PolskaPrzedszkole tylko dla wybrańców

Przedszkole tylko dla wybrańców

Spora rzesza dzieci nie została w tym roku
przyjęta do stargardzkich przedszkoli. Rodzice maluchów musieli
odejść z kwitkiem - donosi "Głos Szczeciński".

16.09.2005 | aktual.: 16.09.2005 09:35

Stargardzkie przedszkola nie były w stanie sprostać tegorocznym potrzebom rodziców. Ze względu na brak miejsc odrzucono 233 podania. W ubiegłym roku jedynie kilkanaście. Wielu stargardzian musiało zrezygnować z pracy, bo nie mieli co zrobić ze swoimi pociechami.

Dziwi mnie taka sytuacja - mówi ojciec 3-latka. -_ Ludzie chcą pracować, a nie mogą. Chcą płacić za przedszkola, a nie ma miejsc dla dzieci. To jakaś paranoja. Miasto powinno coś z tym zrobić i to natychmiast._

Zdaniem Elżbiety Świderskiej, naczelnika wydziału oświaty urzędu miejskiego nie jest prawdą, że do stargardzkich placówek opiekuńczo-wychowawczych nie przyjęto ponad 200 osób. Jak mówi, wielu rodziców chcąc zwiększyć szanse na przyjęcie dziecka składało podania do kilku przedszkoli jednocześnie.

W szkołach podstawowych i gimnazjalnych liczba uczniów zmniejsza się z roku na rok. Tymczasem w przedszkolach robi się coraz większy tłok. Miasto ma pomysł na pogodzenie tych tendencji - w przedszkolach zlikwidować oddziały zerowe i przenieść je do szkół. Na razie nie wiadomo, czy to rozwiązanie chwyci. Bo przekonać rodziców, że ich małe dzieci trafią do szkół - molochów może nie być łatwo. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)