Prokom wkracza na rynek informatyczny do sektora bankowego

Prokom Software przejmie za 75 mln zł kontrolny pakiet akcji jednego z głównych rywali - Softbanku. W ten sposób wkracza wreszcie na rynek systemów informatycznych dla sektora bankowego - donosi Gazeta Wyborcza.

18.09.2002 | aktual.: 18.09.2002 08:51

Prokom, największa giełdowa spółka informatyczna, już od ponad dwóch lat jest dużym akcjonariuszem Softbanku, kontrolując 9,99% jego akcji. Jednak rozmowy w sprawie strategicznego aliansu podejmowane kilkakrotnie przez zarządy obu firm kończyły się fiaskiem. Dopiero pogarszająca się sytuacja finansowa Softbanku, który w pierwszym półroczu miał prawie 9 mln zł straty netto, spowodowała przełom. We wtorek Prokom poinformował o zawarciu z Softbankiem porozumienia o zacieśnieniu współpracy, która zaowocuje przejęciem nad nim kontroli.

Na mocy umowy właściciel Softbanku Aleksander Lesz odsprzeda Prokomowi co najmniej 10%, a maksymalnie nawet 30% akcji firmy. Szczegóły transakcji mają być uzgodnione do końca września. Cena wszystkich papierów będzie taka sama - 13 zł za akcję, czyli tyle samo, ile teraz kosztują one na giełdzie (notabene na początku roku warte były 30 zł). Prokom podał, że transakcja ma być sfinalizowana w ciągu roku w kilku transzach. Chodzi o to, by kolejne zakupy odbywały się rzadziej niż co 90 dni, bo tylko wtedy spółka uniknie ogłaszania publicznego wezwania do sprzedaży. Zakupy Prokom chce sfinansować głównie ze środków własnych.

Analitycy podkreślają, że prezes spółki Ryszard Krauze wybrał znakomity moment na inwestycję. O ile w 2000 r. na zakup prawie 10% papierów Prokom wydał niemal 130 mln zł, to teraz - w czasie kryzysu na rynku - za przejęcie trzy razy większej puli wystarczy mu 75 mln.

Porozumienie oznacza, że Prokom i Softbank będą ściśle współpracowały przy poszczególnych kontraktach, co powinno znacząco obniżyć ich koszty. Softbank ma duże doświadczenie w budowie systemów dla sektora bankowego. To ważna nisza, w której Prokom, specjalizujący się w zamówieniach z sektora publicznego, prawie nie istnieje.

Analitycy odczytują sojusz obu informatycznych potentatów jako krok we właściwym kierunku. _ Prokom zrobi dobry interes, pod warunkiem że Softbankowi uda się zdobyć megakontrakt na informatyzację PKO BP_ - podkreśla w wypowiedzi dla Reutersa Włodzimierz Giller, analityk Erste. Jednak Giller dodaje, że choć Softbankowi łatwiej będzie o pozyskanie zamówień z PKO BP czy PZU ze wsparciem kapitałowym Prokomu, to w dłuższej perspektywie istnieje zagrożenie, że Prokom będzie dbał głównie o swoje interesy, a Softbank na tym partnerstwie straci. (an)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)