"Kodeks" Leonarda da Vinci to zbiór jego zapisków i refleksji na temat botaniki, matematyki, astronomii, architektury, ale przede wszystkim słynnych, wybiegających w odległą przyszłość projektów machin.
Pierwszą w Rzymie wystawę dedykowaną temu dziełu, której najważniejszymi eksponatami są modele pojazdów i urządzeń artysty renesansu, zorganizowała włoska Akademia Nauk w swej siedzibie w Palazzo Corsini.
Jak podkreślono, celem ekspozycji jest pokazanie, jak wiele z tych projektów zostało wykorzystanych w ciągu pięciu stuleci. Przykładem jest silnik Ferrari i napęd helikopterów Agusta. Wystawa, która w Rzymie będzie otwarta do końca lutego, pojedzie następnie do Budapesztu, Pragi, Zagrzebia i Wiednia.
Prasa zauważa, że wielbiciele geniusza sztuki i techniki, odkrytego na nowo także dzięki amerykańskiemu bestsellerowi, będą pielgrzymować do Rzymu także na drugą poświęconą mu wystawę - czynną od 13 stycznia w Muzeum cywilizacji rzymskiej, a zatytułowaną "Śladami Leonardo".
Tymczasem we Florencji poinformowano o odkryciu pracowni Leonardo da Vinci w pomieszczeniach klasztornych, przylegających do tamtejszej bazyliki Santissima Annunziata. Odkrycia dokonało trzech naukowców z włoskiego wojskowego Instytutu Geograficznego.
Według prasy zainteresowanie twórczością Leonarda da Vinci jest rezultatem popularności światowego bestselleru "Kod Leonardo da Vinci" Dana Browna.
Sylwia Wysocka