Próba wniesienia zapalnika od granatu do konsulatu RP w Grodnie
Mieszkaniec podgrodzieńskiej wsi próbował wnieść zapalnik od granatu ręcznego na teren konsulatu generalnego RP w Grodnie - poinformował konsul generalny z Grodna Andrzej Krętowski.
23.08.2006 17:40
Do incydentu doszło o godz. 10.10 rano (9.10 czasu polskiego). Gdy mężczyzna wchodził do konsulatu, zapiszczała bramka do wykrywania metalu. Natychmiast został zatrzymany przez ochronę. W jego kieszeni znaleziono zapalnik.
Do konsulatu przyjechało kilka ekip policyjnych, w tym saperzy. Placówkę zamknięto, przerwa w pracy trwała pół godziny.
Sprawcą alarmu okazał się 65-letni emeryt ze wsi Obuchowo pod Grodnem. Mężczyzna wyjaśnił, że po prostu zapomniał wyjąć zapalnik z kieszeni.
Konsul Krętowski powiedział, że na polecenie MSZ złożył podziękowanie pracownikom ochrony konsulatu.