Tusk reaguje na śledztwo wobec rządu i oskarżenia prezesa TK

Donald Tusk drwi z oskarżeń o "zamach stanu", które stawia prezes Trybunału Konstytucyjnego. W mediach społecznościowych dodał film, jak gra w ping-ponga, a w trakcie rozgrywki ktoś informuje go o całej sytuacji. - Daj spokój. My tu mamy poważne sprawy. Później się tym zajmiemy - odparł premier. Potem osoby w sali wybuchają śmiechem.

.
.
Źródło zdjęć: © PAP
Kamila Gurgul

Prezes TK Bogdan Święczkowski na konferencji prasowej poinformował, że zawiadomił prokuraturę ws. rzekomego "zamachu stanu" przeprowadzonego przez władzę. Dodał, że prok. Michał Ostrowski - zastępca prokuratora generalnego, który pełnił tę funkcję także, gdy na czele śledczych stał Zbigniew Ziobro - miał wszcząć śledztwo w tej sprawie.

Zawiadomienie ma 61 stron i zostało złożone 31 stycznia. Na stronie Trybunału Konstytucyjnego pojawił się zrzut z trzech stron.

Jak napisał Święczkowski, zawiadomienie dotyczy "Prezesa Rady Ministrów, ministrów, Marszałka Sejmu, Marszałka Senatu, posłów i senatorów koalicji rządzącej, Prezesa Rządowego Centrum Legislacji, niektórych sędziów i prokuratorów oraz inne osoby".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska organizuje naradę całej UE. "26 ministrów"

Sam Jarosław Kaczyński odniósł się do tych informacji i poinformował, że przyjmuje je "z satysfakcją". Podobnie wypowiedział się w trakcie specjalnie zwołanej konferencji.

Tusk drwi z "Zamachu Stanu"

Premier w odpowiedzi na te doniesienia dodał na swoje media społecznościowe nagranie jak gra w ping-ponga z podpisem "Zamach stanu" i śmiejącą się bużką.

- Słuchajcie, Kaczyński mówi, że zrobiliście zamach stanu - mówi mężczyzna do Donalda Tuska. - Daj spokój. My tu mamy poważne sprawy. Później się tym zajmiemy - odpowiedział premier, po czym odbił piłeczkę do ping-ponga. Na końcu słychać głośny śmiech wszystkich obecnych w sali.

5 lutego 2025 roku prezes TK Bogdan Święczkowski poinformował o złożeniu zawiadomienia do prokuratury, oskarżając premiera Donalda Tuska oraz innych przedstawicieli rządu o dokonanie "pełzającego, ustrojowego zamachu stanu". Zarzuty dotyczą m.in. zaprzestania publikacji orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego oraz podważania statusu legalnie powołanych sędziów. Święczkowski podkreślił, że działania te mają na celu zmianę konstytucyjnego ustroju Rzeczypospolitej Polskiej oraz uniemożliwienie funkcjonowania organów konstytucyjnych, takich jak TK, Krajowa Rada Sądownictwa i Sąd Najwyższy. Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte przez zastępcę prokuratora generalnego Michała Ostrowskiego.

Michał Ostrowski jest związany z poprzednim kierownictwem prokuratury pod przewodnictwem Zbigniewa Ziobry. Po zmianie na stanowisku ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, które objął Adam Bodnar, doszło do napięć między nowym kierownictwem a prokuratorami lojalnymi wobec wcześniejszego kierownictwa. Ostrowski publicznie kwestionował decyzje Bodnara, w tym odwołanie prokuratora krajowego Dariusza Barskiego, co doprowadziło do wszczęcia wobec niego postępowania dyscyplinarnego. W związku z tym, Adam Bodnar powołał rzecznika dyscyplinarnego ad hoc do rozpoznania sprawy Ostrowskiego.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (410)