Pracownicy transportu miejskiego strajkują

Pracownicy metra w Lizbonie rozpoczęli strajk, wstrzymując na kilkadziesiąt godzin ruch na wszystkich czterech stołecznych liniach. W stolicy Portugalii oraz w Porto nie kursują też pociągi podmiejskie.

SKOMENTUJ

Z przewidzianych w rozkładzie jazdy 1,5 tys. połączeń kolei podmiejskiej w Lizbonie i Porto, do skutku dojdzie zaledwie 20 proc. W czwartek spodziewane są również utrudnienia w kursowaniu pociągów dalekobieżnych na terenie całej Portugalii.

Do protestu przeciwko rządowemu Planowi Strategii dla Transportu, przewidującemu restrukturyzację portugalskich spółek komunikacji miejskiej, przyłączyli się także kierowcy autobusów w większości portugalskich miast. W nocne kursy wyjechało w całym kraju zaledwie kilka pojazdów.

Jak poinformował przedstawiciel firmy Carris, obsługującej autobusy miejskie, w stolicy spółka będzie dążyć do zapewnienia przynajmniej 50 proc. połączeń. Komentatorzy przewidują jednak, że nie uda się spełnić tej obietnicy, gdyż związki zawodowe zmobilizowały zdecydowaną większość załóg zajezdni do udziału w proteście.

Według szacunków serwisu "Diario Digital", strajk kierowców autobusów w Lizbonie skomplikuje życie ponad 300 tys. pasażerów.

Od północy strajk prowadzą również pracownicy spółek Soflusa i Transtejo, obsługujących promy rzeczne w aglomeracji lizbońskiej. W czwartek w ciągu dnia ruch barek będzie wstrzymywany przez 3 godziny podczas każdej zmiany.

W większości spółek transportowych protest będzie prowadzony przez 24 godziny. Wyjątkiem jest stołeczne metro, gdzie przywrócenie pełnego ruchu potrwa do piątkowego przedpołudnia.

W ocenie wiceministra transportu Sergio Monteiro, jednodniowy strajk komunikacji miejskiej w Portugalii doprowadzi do strat w wysokości 150 mln euro.

Zaprezentowany w październiku ub.r. rządowy Plan Strategii dla Transportu przewiduje fuzje kilkunastu spółek transportowych i służy ich oddłużeniu. Zaplanowano w nim także kilkuprocentową redukcję etatów oraz ograniczenie liczby połączeń komunikacji miejskiej. W 2011 r. łączny dług spółek transportowych wyniósł prawie 17 mld euro, co stanowi 10 proc. PKB Portugalii.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 23.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 23.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Brutalny atak w Grudziądzu. Zaatakowała niepełnosprawną
Brutalny atak w Grudziądzu. Zaatakowała niepełnosprawną
Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
"Dziękuję". Zełenski w emocjonalnym wpisie
"Dziękuję". Zełenski w emocjonalnym wpisie
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"
Pilny szczyt ws. Ukrainy. "To decydujący moment"
Pilny szczyt ws. Ukrainy. "To decydujący moment"