Badania nad tą technologią i wprowadzeniem jej na rynek prowadzi firma o nawie SED Inc., założona przez koncerny Canon oraz Toshiba. W pracach tych wykorzystywane są również opatentowane rozwiązania innych firm - w tym m.in. patenty należące do Nano Proprietary. Problem w tym, iż przedstawiciele Nano Proprietary twierdzą, że Canon narusza zasady licencji, która przewiduje, iż z opatentowanych technologii amerykańskiej firmy może korzystać jedynie Canon, a nie firmy trzecie.
Zdaniem przedstawicieli Nano, firma SED Inc. nie może być traktowana jako oddział Canona ( ponieważ Toshiba ma w niej większe kompetencje decyzyjne ). Twierdzą oni, iż Canon nielegalnie przekazuje SED Inc. licencjonowane od Nano patenty - dlatego też już w 2005 r. zdecydowali się na pozwanie japońskiej firmy ( w pozwie domagają się m.in. wnoszenia przez SED Inc dodatkowej opłaty licencyjnej ).
Przedstawiciele Canona tłumaczyli z kolei, iż SED Inc. powinna być traktowana jako oddział tej firmy, ponieważ Canon posiada w niej większość udziałów. Sąd uznał jednak ( decyzję ogłoszono pod koniec 2006 r. ), że SED jest oddzielną firmą. To z kolei sprawiło iż, wedle doniesień japońskich gazet, Canon zaczął rozważać przejęcie od Toshiby większej liczby udziałów w SED Inc., a być może nawet zrezygnowanie ze wspólnego rozwijania nowej technologii.
Zdaniem obserwatorów rynku, taka sytuacja może spowodować zahamowanie prac nad technologią SED i spowodować znaczne opóźnienie terminu rozpoczęcia masowej produkcji telewizorów opartych na tej technologii. Pierwotnie zakładano, że pierwsze telewizory SED pojawią się w sklepach w 2007 r., zaś ich masowa produkcja ruszy na początku roku 2008. Jeśli komplikacje związane z patentami opóźnią prace nad technologią, terminy te mogą przesunąć się co najmniej o kilka miesięcy.
