Pożary lasów w Portugalii - zginęła kobieta-strażak
Trzeci w tym roku portugalski strażak, tym razem 24-letnia kobieta, zginął podczas gaszenia wielkiego pożaru lasów w górach okręgu Viseu, na południowy wschód od Porto. W ciągu ostatnich 33 lat zginęło w akcji 218 portugalskich strażaków, z czego 105 ratując lasy.
23.08.2013 | aktual.: 23.08.2013 23:23
Ana Risa Pereira spłonęła, gdy wiatr nagle zmienił kierunek i płomienie odcięły jej drogę. Dwaj jej koledzy odnieśli ciężkie poparzenia.
W gaszeniu ognia, który w sierpniu, wskutek upałów i suszy, ogrania setki hektarów lasów w okręgu Viseu i kilku sąsiednich bierze udział 700 strażaków, 73 wozy strażackie i dwa śmigłowce.
Płoną również lasy po drugiej stronie wschodniej granicy portugalskiej - w hiszpańskiej Estremadurze, gdzie straż pożarna ma do dyspozycji 17 wielkich samolotów gaśniczych Cl-215, każdy zabierający 5500 litrów wody. W dwóch bazach lotnictwa przeciwpożarowego stale dyżuruje 24 pilotów.
Zarówno władze portugalskie, jak i hiszpańskie ogłosiły, że olbrzymia większość pożarów lasów została wywołana przez podpalaczy lub wskutek nieostrożności turystów (w Hiszpanii 88 proc. pożarów lasów).
W Portugalii od początku roku zatrzymano pod zarzutem podpalenia lasu 35 osób.