Pływający pod duńską banderą statek stracił moc i zaczął niebezpiecznie dryfować. Na wszelki wypadek ewakuowano załogę pobliskiej platformy wiertniczej. 52 osoby przetransportowano na ląd helikopterem.
W chwili podjęcia decyzji o ewakuacji statek znajdował się w odległości 10 km od obiektu pompującego z dna morza ropę naftową.
Jak podaje rmf24.pl, pożar został ugaszony, a jednostka, która transportowała sproszkowany, radioaktywny beton, jest obecnie holowana do jednego ze szkockich portów. Tam nastąpi próba ponownego uruchomienia silników.
Źródło: rmf24.pl
Źródło artykułu: WP Wiadomości