Trwa ładowanie...
d2ynpkd
08-03-2006 15:50

Potrącił kobietę i odjechał - w Płocku zaczął sie proces byłego kierowcy PKS

W płockim Sądzie Rejonowym rozpoczął się proces byłego kierowcy PKS, który rok temu w pobliżu dworca autobusowego potrącił na pasach młodą dziewczynę i odjechał. Wiedział, że jest poszukiwany, lecz nie zgłosił się na policję, gdyż "obawiał się kłopotów". Prokuratura Rejonowa w Płocku dwukrotnie umarzała dochodzenie.

d2ynpkd
d2ynpkd

Uporczywe interwencje matki poszkodowanej córki spowodowały, iż powrócono do sprawy. W końcu ustalono sprawcę, który przyznał się do winy. Tłumaczył, że nie zauważył dziewczyny przechodzącej po oznakowanym przejściu dla pieszych i potrącił ją. Podniósł ofiarę i posadził na ławce. Mająca 17 lat dziewczyna trzy miesiace spędziła w szpitalach. Lekarze walczyli między innymi z martwicą tkanek. Miała też przeszczepianą skórę. Jej ciało zostało oszpecone, nie mówiąc o szoku, który przeżyła - opowiadała matka.

Kierowca uważa, że nie uciekł z miejsca wypadku, ponieważ zatrzymał samochód i strał się pomóc dziewczynie. Za spowodowanie wypadku, którego skutkiem były ciężkie obrażenia ciała oraz za ucieczkę - takie zarzuty postawiono sprawcy - grozi mu kara co najmniej 8 lat pozbawienia wolności. Na wyrok trzeba będzie jednak dosyc długo poczekać. Sąd bowiem powołał biegłego lekarza, który ma ocenić doznane obrażenia i przebieg leczenia młodej dziewczyny.

d2ynpkd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ynpkd
Więcej tematów