PolskaPotężny front burzowy przechodzi nad Polską. Połamane konary, zablokowana droga

Potężny front burzowy przechodzi nad Polską. Połamane konary, zablokowana droga

Potężny front burzowy, rozciągający się od Pomorza po Małopolskę przeszedł nad Polską. Towarzyszyły mu ulewy i silny wiatr. W województwie małopolskim strażacy interweniowali ponad 300 razy, w łódzkim - 200. Zablokowana jest droga nr 783. W Warszawie ułamany konar drzewa uszkodził zaparkowane samochody. Strażacy wypompowują wodę z piwnic i usuwają połamane gałęzie.

Łódzkie: ponad 200 interwencji straży

Ok. 200 razy interweniowali strażacy po burzach i ulewach, które przeszły nad województwem łódzkim. Strażacy najczęściej wypompowują wodę z zalanych piwnic budynków i usuwają połamane gałęzie i konary drzew.

Jak powiedział rzecznik łódzkich strażaków kpt. Arkadiusz Makowski najwięcej zgłoszeń o zalanych piwnicach i połamanych drzewach jest w powiecie łódzkim wschodnim.

Natomiast w miejscowości Dąbrowa Wielka w powiecie sieradzkim woda podmyła fundamenty jednego z domów, powstały rysy na ścianach budynku. Od oceny przedstawicieli nadzoru budowlanego zależy czy konieczna będzie ewakuacja mieszkańców. W całym powiecie sieradzkim strażacy interweniowali już 40 razy.

Jak poinformował dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi, w niektórych miejscowościach regionu doszło do zalań dróg i podtopień posesji. W Rokicinach (powiat tomaszowski) po intensywnych opadach deszczy zalanych zostało sześć posesji, stacja paliw oraz droga wojewódzka nr 713. W Łasku woda zalała także fragment krajowej "dwunastki". W Skierniewicach po południu strażacy interweniowali ponad 30 razy - usuwali połamane drzewa i wypompowywali wodę z piwnic. Wichura zerwała tam także dach jednego z budynków.

Burze, lokalnie z gradem, przechodziły przez woj. łódzkie - od południa na południowy zachód. Według synoptyków podczas burz opady deszczu wynosić mogły od 10 mm do lokalnie nawet 40 mm. Wiatr w porywach osiągał do 90 km/h.

Jak informuje WCZK, według IMGW w związku z intensywnymi opadami deszczu w zlewni Pilicy i Bzury przewiduje się wzrosty poziomu wody powyżej stanów ostrzegawczych, lokalnie również alarmowych.

Małopolska: ponad 300 interwencji straży

Ponad 300 razy interweniowali strażacy w Małopolsce w związku z ulewami. Najczęściej w powiatach miechowskim, proszowickim, krakowskim, olkuskim i chrzanowskim. Wieczorem najpoważniejsza była sytuacja w Skale, Sułoszowej i Krzeszowicach.

Jak poinformowała rzeczniczka wojewody małopolskiego Monika Frenkiel późnym wieczorem w Krzeszowicach na osiedlu Nad Filipówką trwało umacnianie workami z piaskiem wałów przy potoku i zabezpieczanie osiedla przed zalaniem.

Tam, gdzie przeszły ulewy strażacy wypompowywali wodę z zalanych piwnic, usuwali powalone drzewa i złamane konary. W kilku miejscowościach powiatu miechowskiego konieczna była ewakuacja mieszkańców - w sumie ok. 17 osób - poinformowano w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Żadna z rzek Małopolski nie przekroczyła stanu ostrzegawczego. Drogi w regionie są przejezdne.

Mazowsze: uszkodzone samochody

Silny wiatr podczas burzy w Warszawie powalił liczne drzewa. Straż pożarna musiała wielokrotnie interweniować na Mokotowie, Pradze Północ, Ursynowie i Wilanowie.

Największe zniszczenia zanotowano przy ul. Jałtańskiej, gdzie drzewo przewróciło się na 9 zaparkowanych samochodów. Nikt nie ucierpiał.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (521)