ŚwiatPorwano rodzinę premiera Iraku

Porwano rodzinę premiera Iraku

W Bagdadzie porwano trzech
członków rodziny premiera tymczasowego rządu Iraku Ijada Alawiego.
Do porwania przyznała się islamska grupa Ansar al-Dżihad.

Na stronie internetowej, często wykorzystywanej przez irackich terrorystów, porywacze zagrozili zamordowaniem porwanych, jeśli rząd Iraku w ciągu 48 godzin nie doprowadzi do wstrzymania ataków na Faludżę i nie zwolni irackich więźniów. Odrzucenie tych żądań - zagroziła grupa - oznaczać będzie ścięcie zakładników.

Jak informował iracki rzecznik, Georges Sada, uprowadzeni to Ala Abdul Madżid Alawi, stryjeczny brat premiera wraz z żoną i ich synową. Porwania z rodzinnego domu w bagdadzkiej dzielnicy Kadisija dokonała grupa 6-8 uzbrojonych osobników, przybyłych przed dom w trzech samochodach. Tymi samymi pojazdami porywacze uciekli wraz z zakładnikami. Według policji w czasie porwania doszło do strzelaniny - nie wiadomo jednak, czy ktoś ucierpiał.

Porwanie miało miejsce - podaje agencja Reutera - jeszcze we wtorek rano, na kilka godzin przed wprowadzeniem w Bagdadzie godziny policyjnej.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)