Polska walczy o VAT

Polska blokuje porozumienie w sprawie
obniżonych stawek VAT w Unii Europejskiej. Polski sprzeciw może
sprawić, że niższy podatek na usługi fryzjerskie czy szewskie w
starych krajach Unii wzrośnie o kilkanaście procent. Nasz rząd
walczy w ten sposób o niższy VAT na usługi budowlane i mieszkania
w Polsce - pisze komentator "Gazety Wyborczej" Konrad Niklewicz.

SKOMENTUJ

Jego zdaniem, kryzys wywołany przez polskie weto uświadomił przykrą prawdę - w półtora roku od wejścia do Unii wciąż nie jesteśmy traktowani tak jak "stare" państwa członkowskie. Trzeba było porządnie wstrząsnąć Unią, dotknąć interesów kilku państw, żeby ten protekcjonalny ton się zmienił.

Tydzień temu, gdy Polska (wtedy jeszcze z Czechami i Cyprem) po raz pierwszy odmówiła podpisania VAT-owskiego kompromisu, kilku zachodnioeuropejskich ministrów odrzuciło polityczną poprawność i szczerze Polsce wygarnęło. Holenderski minister finansów Gerrit Zalm pogroził: - Jeśli te państwa zachowują się wobec nas nierozsądnie, to i my wobec nich możemy być nierozsądni. To na pewno utrudni Polakom i Czechom wszelkie rodzaje negocjacji w Brukseli.

Wróciły wspomnienia sprzed 1 maja 2004 r., gdy kraje wówczas jeszcze kandydujące traktowano nieraz obcesowo, a ich prośby i potrzeby zbywano wzruszeniem ramion. Nikt w UE nie odważyłby się stawiać podobnego ultimatum Francuzom czy Niemcom. Bo ani z Berlinem, ani z Paryżem nic się straszeniem nie ugra.

Owszem, polski rząd popełnił kilka błędów w czasie VAT-owskiej dyskusji. Nie dość tłumaczył pozostałym państwom powody naszego uporu. Nie utrzymał sojuszu z Czechami. Ale jednego błędu nie popełnił - nie dał się zastraszyć i nie oddał za darmo ważnej dla Polaków niższej stawki VAT - uważa komentator.

Teraz Wiedeń, Paryż i inne zachodnioeuropejskie stolice - bojąc się podwyższenia swoich stawek VAT - zapewniają, że jednak chcą z Polską rozmawiać. Mimo że oferta sprzed tygodnia miała być "nienegocjowalna".

Ekipa premiera Kazimierza Marcinkiewicza powinna natomiast pamiętać, że weto w UE to broń niemal atomowa, można jej użyć w naprawdę wyjątkowych sytuacjach. Skoro już pokazaliśmy, że trzeba nas szanować, to warto się dogadać - bo na tym polega Unia. Inaczej zamiast szacunku dostaniemy pogardę i zemstę - ostrzega Konrad Niklewicz. (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 23.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 23.02.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Brutalny atak w Grudziądzu. Zaatakowała niepełnosprawną
Brutalny atak w Grudziądzu. Zaatakowała niepełnosprawną
Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
Ciężarna mieszkała w namiocie. Nie chciała zostawić chłopaka
"Dziękuję". Zełenski w emocjonalnym wpisie
"Dziękuję". Zełenski w emocjonalnym wpisie
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Niewiarygodne wykresy. AfD deklasuje konkurencję w kilku miejscach
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Sukces AfD w Niemczech. Centralna Rada Żydów zszokowana
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
Trump powiedział, co myśli po wyborach w Niemczech
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
W klinice Gemelli leczą Franciszka. Prześwietliliśmy "papieski szpital"
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
Sytuacja po wyborach w Niemczech. Ekspert: jestem pesymistą
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
"Kenia" będzie rządzić Niemcami? SPD i Zieloni deklarują gotowość
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"
Tusk uderza w czuły punkt PiS. "Cztery razy więcej niż teraz"
Pilny szczyt ws. Ukrainy. "To decydujący moment"
Pilny szczyt ws. Ukrainy. "To decydujący moment"