Jak podał rzecznik komitetu śledczego ministerstwa, ogłoszony w sierpniu przez moskiewski sąd pierwszej instancji wyrok wszedł w życie w piątek.
Polkę i Niemca zatrzymano 21 grudnia 2003 na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo-2, po tym jak w ich bagażu celnicy odnaleźli narkotyki. Kokainę przewozili w dość osobliwy sposób, rozpuszczając ją w winie.
Śledztwo wykazało, że należeli do grupy przestępczej zajmującej się przemytem narkotyków z Ameryki Łacińskiej przez Panamę, Kubę i Rosję do Europy Zachodniej i Australii - tłumaczyło MSW. Kokaina pochodziła z Kostaryki.
Zatrzymanym groziło nawet do 15 lat pozbawienia wolności.