Politolog dr Błażej Poboży: Jarosław Kaczyński to zarazem siła i słabość PiS
Nie wyobrażam sobie PiS bez Jarosława Kaczyńskiego. On jest i siłą, i słabością tej partii jednocześnie - mówi "Polsce The Times" dr Błażej Poboży, politolog Instytutu Nauk Politycznych UW.
Ekspert zwraca uwagę, iż po publikacji "Rzeczpospolitej", że na wraku tupolewa odkryto ślady materiałów wybuchowych, budowany od wakacji wizerunek PiS jako formacji kompetentnej, otaczającej się ekspertami, która rozmawia ze społeczeństwem i może być alternatywą dla obecnie rządzących, legł w gruzach. - Cały misterny plan spalił na panewce w sytuacji, kiedy Jarosławowi Kaczyńskiemu puściły nerwy, a emocje wzięły górę - zaznacza politolog. Skutkiem tego są - zaznacza - najnowsze sondaże wskazujące ponowną przewagę PO.
- Przemiana PiS była wyłącznie wizerunkowa. Jej pozorny charakter obnażyła reakcja prezesa po publikacji. Nie jest to jednak ani sukces doradców Platformy, ani błąd strategów PiS - mówi politolog. Zaznacza, że "lansowanie teorii zamachu co najwyżej stabilizuje elektorat podstawowy, a uniemożliwia wyjście do grupy wyborców niezdecydowanych".
Zdaniem eksperta umiejętne zachowanie premiera po publikacji "Rzeczpospolitej" to główny powód zmiany sondażowej. - Zmiana ta z czasem ulegnie jednak spłaszczeniu - przewiduje ekspert. I puentuje: - Długookresowo, jeżeli PO nie wygasi trwających wewnątrz niej sporów i nie przystąpi do realizacji obietnic sformułowanych w tzw. drugim expose, to ja nie wierzę, aby tak duża przewaga miała się utrzymać.