Policjant podejrzewany o pobicie i rozbój
34-letni sierżant sztabowy z komendy policji w Mysłowicach na Śląsku podejrzewany jest o udział w rozboju i pobiciu. Został zatrzymany przez policjantów z Gorzkowic w Łódzkiem. Jak wynika z ustaleń, przebywający na urlopie funkcjonariusz, wraz z 23-letnim znajomym, wywiózł samochodem poza obręb wsi dwóch młodych mężczyzn. Tam sprawcy pobili 18- i 19-latka i ukradli im telefon komórkowy -
powiedział kom. Piotr Bieniak ze śląskiej policji.
O zatrzymaniu funkcjonariusza ze służby patrolowo- interwencyjnej Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach poinformował zespół prasowy śląskiej policji. Policjant dopuścił się przestępstwa, będąc na urlopie w okolicy miejscowości Ręczno w powiecie piotrkowskim, w Łódzkiem.
Zatrzymany funkcjonariusz ma za sobą 14 lat nienagannej służby. Śledztwo ma wyjaśnić, jakie były motywy działania sprawców. Jak dotąd policja nie ma informacji, aby zdarzenie było efektem prywatnych porachunków jego uczestników.