Policjanci z "Archiwum X" ujęli sprawcę morderstwa sprzed 7 lat
Policjanci z tzw. "Archiwum X" zatrzymali w czwartek 45-letniego Ryszarda L., podejrzanego o zamordowanie siedem lat temu 44-letniego niepełnosprawnego rencisty Mirosława S. - poinformowała rzeczniczka KWP w Gdańsku Danuta Wołk-Karaczewska.
17.11.2006 | aktual.: 17.11.2006 13:46
Do morderstwa doszło 3 lutego 1999 roku w Gdyni. Mirosław S. co miesiąc, po otrzymaniu renty, miał w zwyczaju ubierać się odświętnie i odwiedzać gdyńskie knajpy. W jednej z nich poznał Ryszarda L., z którym zaczął pić alkohol. Mężczyźni postanowili, że udadzą się wspólnie do agencji towarzyskiej na Wzgórzu Św. Maksymiliana. Po krótkie wizycie w tym lokalu, doszło między nimi do kłótni. Podczas szarpaniny Ryszard. L. wyjął z tylnej kiszeni nóż i dźgnął raz w pierś Mirosława S. Jak się później okazało, cios był śmiertelny. Nóż trafił w samo serce.
Zabójca przeszukał kieszenie ofiary, ukradł ok. 130 zł i zbiegł do Gdańska. Następnego dnia dowiedział się z mediów, że Mirosław S. nie żyje, a on sam jest poszukiwany przez policję. Mężczyzna uciekł do Warki i tam pod fałszywym nazwiskiem zamieszkał i dorywczo pracował.
Od tamtego czasu policja starała się ująć sprawcę zbrodni, ale bezskutecznie. Stworzono dokładny portret pamięciowy i sprawdzano każdy potencjalny trop. W wykryciu mordercy pomógł ostatecznie system identyfikacji daktyloskopijnej (AFIS), który w woj. Pomorskim funkcjonuje od 2002 roku. W bazie Komendy Głównej Policji znajduje się już kilka milionów kart daktyloskopijnych.
Ryszard L. w październiku tego roku został zatrzymany w Warce w związku z rozbojem. Zabezpieczone ślady trafiły do bazy AFIS. Okazało się, że odciski palców zgadzają się z tymi z miejsca morderstwa sprzed siedmiu lat. Dodatkowe badania i ekspertyzy m.in. kodu DNA doprowadziły do postawienia Ryszardowi L. zarzutu zabójstwa. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.
Danuta Wołk-Karaczewska przypomniała, że to już kolejna sprawa wykryta przez grupę śledczą powołaną w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gdańsku pod koniec grudnia 2004 roku. Jedną z rozwiązanych spraw jest brutalne zabójstwo dwóch starszych kobiet, które miało miejsce 16 lat temu w Słupsku. Zespół - nazwany przez media "Archiwu X" - przeanalizował ponad 100 zabójstw i zaginięć osób w niewyjaśnionych okolicznościach.
W grupie pracuje policjant, który w 1999 roku pracował przy poszukiwaniu mordercy Mirosława S. Było to jego pierwsza sprawa o zabójstwo.
Konrad Żelazowski, Wirtualna Polska