PolskaPolicja szuka świadków wypadku autokaru koło Jeżewa

Policja szuka świadków wypadku autokaru koło Jeżewa

Podlaska policja szuka świadków, którzy 30 września, gdy doszło do tragicznego wypadku koło Jeżewa na trasie Białystok-Warszawa, przejeżdżali tamtędy lub widzieli to zdarzenie. Chodzi zwłaszcza o kierowcę samochodu osobowego jasnego koloru, który był wyprzedzany przez autokar tuż przed wypadkiem.

13.10.2005 18:35

Podlaska policja opublikowała apel w tej sprawie. Jej rzecznik Jacek Dobrzyński powiedział, że wątek wyprzedzania przez autokar jasnego samochodu tuż przed wypadkiem pojawia się w wielu zebranych dotąd materiałach, ale jest to nadal jedna z przyjmowanych hipotez.

Dodał, że policja liczy na to, że dzięki kierowcom i pasażerom, którzy być może się zgłoszą, uda się zrekonstruować przebieg wydarzeń.

Policja przypomina w komunikacie, że wypadek zdarzył się 30 września o godz. 6.40 w pobliżu miejscowości Sikory Wojciechowięta na terenie gminy Kobylin Borzymy. Zderzyły się autokar marki Van-Hool o numerze rejestracyjnym BI 37528 z ciągnikiem siodłowym marki Mercedes o numerze rejestracyjnym WB 05717.

W wyniku zderzenia powstał pożar, który w trakcie ewakuacji pasażerów szybko rozprzestrzenił się na cały autokar. Na miejscu zginęło 12 osób, w tym dziewięcioro białostockich maturzystów i trzech kierowców: dwóch z autokaru i kierowca lawety. Trzynasta ofiara - najbardziej poparzona maturzystka - zmarła w minioną niedzielę w szpitalu w Siemianowicach Śląskich.

Informacje można przekazywać na numery telefonów policji w Białymstoku (085) 677 34 28 lub 677 31 20.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łomży, ale czynności wykonują policjanci z Białegostoku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)