Podkarpacie, Małopolska, Śląsk, Lubelszczyzna zasypane śniegiem - jest ślisko i niebezpiecznie
Po obfitych opadach śniegu na południu i wschodzie Polski występują duże utrudnienia dla kierowców. Drogi na Podkarpaciu, w Małopolsce i na Śląsku są bardzo śliskie. Dochodzi do wielu wypadków i kolizji. W Brzesku pod naporem śniegu zawalił się dach sklepu. Trudna sytuacja jest też na Lubelszczyźnie. W 45 szkołach odwołano zajęcia. Zamknięte zostały lotniska w Świdniku i Rzeszowie.
15.03.2013 | aktual.: 15.03.2013 15:54
Do lubelskiego kuratorium oświaty napłynęły informacje z 22 gmin Lubelszczyzny o odwołaniu zajęć w 45 szkołach. - Nie ma możliwości dojazdu uczniów do szkół. Ci, którzy dotarli do szkoły, mają zapewniona opiekę - powiedział Jerzy Surma z lubelskiego kuratorium oświaty. Jak dodał, ostateczna liczba szkół, w których odwołano zajęcia, może być większa, bo informacje w tej sprawie wciąż spływają.
Z powodu silnego wiatru oraz obfitych opadów śniegu ograniczających widoczność poniżej minimum umożliwiającego bezpieczne lądowanie samolotów zamknięte zostało w piątek lotnisko w Świdniku. - Najbliższe czynne lotnisko jest w Warszawie, lotnisko z Rzeszowie również zostało zamknięte - powiedział rzecznik prasowy Portu Lotniczego Lublin Piotr Jankowski. Na piątek na lotnisku w Świdniku zaplanowany był przylot i odlot jednego samolotu z i do Londynu.
Na drogach w regionie leży warstwa zajeżdżonego śniegu, jest ślisko. Trudne warunki zmuszają kierowców do wolnej jazdy, co powoduje, że na najbardziej uczęszczanych trasach tworzą się zatory. Ruch często spowalniają tiry, które na śliskiej jezdni mają kłopoty np. z wjazdem na wzniesienia. Wielokilometrowe korki tworzyły się m.in. na trasie wylotowej z Lublina do Warszawy oraz na drodze nr 12 prowadzącej do przejścia granicznego w Ukrainą w Dorohusku.
W miejscowości Chojno Nowe na drodze krajowej nr 12 z Lublina do Chełma zderzyło się kilka pojazdów. Droga jest zablokowana - poinformowała Ewa Czyż z komendy policji w Chełmie. Zablokowana jest też droga nr 74 między Frampolem a Janowem Lubelskim; tam tir oraz pług wpadły do rowu.
Drogowcy zapewniają, że sprzęt pracuje na drogach, ale wciąż pada śnieg a wiatr nawiewa go na drogi. - Warunki do jazdy są bardzo trudne - powiedział Paweł Kędzior z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie.
Wiele dróg powiatowych jest nieprzejezdnych.
Śnieg pada w Lubelskiem od późnego wieczora w czwartek. Wieje silny wiatr w porywach do 85km/h. Według prognoz synoptyków śnieżyce na Lubelszczyźnie będą się utrzymywać przez cały piątek.
Trudna sytuacja na zakopiance
W Małopolsce pod naporem śniegu naruszona została konstrukcja dachu sklepu w Brzesku, klienci i pracownicy zostali ewakuowani.
Sklep został zamknięty do odwołania. Pod naporem śniegu zawaliła się wiata sąsiedniego składu budowlanego. Jak powiedział rzecznik małopolskiej straży pożarnej Sebastian Woźniak, uszkodzone konstrukcje budynków ocenia inspektor nadzoru budowlanego, który podejmie decyzje co do dalszego ich użytkowania.
Obfite opady śniegu spowodowały poważne utrudnienia w ruchu na małopolskich drogach. Najgorsza sytuacja panuje od rana na zakopiance, gdzie na górskim odcinku trasy pomiędzy Lubieniem a Rdzawką utknęły tiry. Od godz. 8. obowiązuje tam zakaz ruchu ciężarówek o wadze powyżej 3,5 tony.
Jak poinformował dyżurny Informacji Drogowej GDDKiA w Krakowie, po południu sytuacja na drodze pod Tatry zaczęła się poprawiać, choć na jedni nadal zalega błoto pośniegowe. Ocenił, że około 16 ruch na zakopiance powinien być płynny.
Przed południem w miejscowości Krzeczów cysterna przewożąca paliwo zablokowała zakopiankę na całej szerokości. Służby drogowe zdołały ustawić samochód na poboczu. Tiry utknęły również na innych podjazdach częściowo blokując przejazd m.in. w miejscowości Naprawa gdzie ruch odbywał się wahadłowo.
Utrudnienia występują również na drodze krajowej nr 28. W miejscowości Osielec rano droga była zupełnie zablokowana i wyznaczono objazd. Przed południem trasę odblokowano dla samochodów osobowych, ale obowiązuje zakaz ruchu dla ciężarówek na tej drodze.
Na innych drogach południowej Małopolski również panują bardzo trudne warunki. Kłopoty mają m.in. kierowcy w Nowym Sączu, gdzie rano zablokowany był wjazd do miasta od strony Zabełcza. Bardzo trudne warunki do jazdy panują także na drodze w kierunku przejścia granicznego ze Słowacją w Chyżnem.
Na drogi krajowe w Małopolsce wyjechało w piątek ok. 150 pługopiaskarek. Na drogach wojewódzkich pracuje ponad 100 pojazdów.
Z powodu trudnych warunków atmosferycznych w regionie doszło do serii wypadków i kolizji. W nocy z czwartku na piątek w miejscowości Zerwana samochód ciężarowy wypadł z drogi krajowej nr 7 i uderzył w dom. W wypadku niegroźnie poszkodowana została jedna kobieta.
Rano w Krakowie 24-latek kierujący fordem focusem stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w przystanek autobusowy. Ranny został mężczyzna stojący na przystanku, przewieziono go do szpitala. Kierowca samochodu osobowego był trzeźwy. Na zwężonym odcinku autostrady A-4 w miejscowości Brzesko autobus wiozący wycieczkę młodzieży z Izraela uderzył w barierkę ochronną i nie mógł kontynuować jazdy. Na miejsce dotarł autobus zastępczy, do którego przesiedli się turyści z Izraela. Jedna uczestniczka wycieczki zasłabła, na miejscu pogotowie udzieliło jej pomocy medycznej.
W Zakopanem leży już 70 cm śniegu. Według synoptyków opady śniegu na południu Małopolski będą utrzymywać się do wieczora. W weekend ma nie padać, ale nadal będzie trzymał mróz, na Podhalu do minus 6 st. C.
W tych regionach sytuacja jest najtrudniejsza
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że najbardziej ślisko jest na Podkarpaciu, w Małopolsce, na Lubelszczyźnie, na Śląsku oraz w woj. pomorskim, wielkopolskim i podlaskim. Intensywnie śnieży na terenie woj.: śląskiego, podkarpackiego, świętokrzyskiego, pomorskiego, małopolskiego, lubelskiego, mazowieckiego, dolnośląskiego.
Sprawdź prognozę w serwisie Pogoda