Doszło do przepychanek z osadnikami, które - jak podkreślają obserwatorzy - mogą być zapowiedzią tego, co będzie się działo gdy ewakuacja osiedli wejdzie w zasadniczą fazę.
Młodzi osadnicy próbowali zatrzymać buldożery i rzucali wyzwiska pod adresem żołnierzy uczestniczących w akcji. Wznoszono okrzyki w rodzaju: "Żydzi nie wyrzucają Żydów!".
Zgodnie z planem likwidacji osiedli, która formalnie zacznie się w połowie sierpnia, ewakuowanych zostanie ok. 8.500 osadników w Strefie Gazy i ok. 600 na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Celem ewakuacji, nazywanej również od nazwiska jej inicjatora, premiera Izraela, planem Szarona jest poprawa bezpieczeństwa Izraela i wzmocnienie kontroli nad osiedlami żydowskimi na Zachodnim Brzegu, w których żyje większość osadników.
Palestyńczycy zapowiadają włączenie Strefy Gazy i większości Zachodniego Brzegu do ich przyszłego niepodległego państwa.
Wszyscy osadnicy są zdecydowanie przeciwni ewakuacji. Władze obawiają się, że ekstremiści wykorzystają sytuację i że podczas likwidacji osiedli może dojść do rozruchów.
