PolskaPO zaprasza do Tomasza Lisa. Co na to PiS?

PO zaprasza do Tomasza Lisa. Co na to PiS?

Szef sztabu PO Jacek Protasiewicz powiedział, że liczy na rozmowę premiera Donalda Tuska i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w programie Tomasza Lisa. Rzecznik PiS Adam Hofman poinformował, że sztab odrzucił zaproszenie do programu.

PO zaprasza do Tomasza Lisa. Co na to PiS?
Źródło zdjęć: © PAP

- Dla prezesa Kaczyńskiego mamy informację, że premier Tusk skorzysta z zaproszenia wystosowanego przez redaktora Tomasza Lisa i w najbliższy poniedziałek będzie w studio "Tomasz Lis na żywo"; oczekujemy również, że prezes Kaczyński tam się pojawi - mówił Protasiewicz.

Jak podkreślił, będzie to pierwsza okazja do rozmowy, "na której nam tak bardzo zależy, a przed którą tak bardzo prezes Kaczyński ucieka".

Protasiewicz zaznaczył, że "Tomasz Lis na żywo" jest programem dziennikarza, który "wielokrotnie był uznawany za kompetentnego i wiarygodnego". - Każdy temat dla pana premiera jest warty rozmowy, warty debatowania - zapewnił szef sztabu PO.

Rzecznik PiS Adam Hofman poinformował jednak, że sztab wyborczy jego partii odrzucił zaproszenie do programu Lisa. W jego ocenie, "redaktor Lis nie jest gwarantem przeprowadzenia obiektywnej debaty".

Odnosząc się do propozycji prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przeprowadzenia serii debat, Protasiewicz wyraził zadowolenie, że "PiS zmienia stanowisko w sprawie debat". - Cieszymy się bardzo, że PiS mięknie w sprawie debat i mam nadzieję, że również swój strach przełamie prezes Kaczyński - dodał.

Szef sztabu PO wyraził gotowość do uzgodnień w sprawie debat. "Chyba dwa tygodnie minęło zanim PiS znalazł jakiś fachowców, których nie wstydzi się i jest gotów wystawić" - zauważył Protasiewicz. - Chcemy wyjaśnić formułę debat - czy eksperci, czy kandydaci, czy przyszli ministrowie - dodał.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński napisał list do premiera Donalda Tuska, w którym proponuje serię przedwyborczych debat. Jednak warunkiem jego debaty z szefem rządu, jest - jak powiedział - "zwinięcie przez Tuska białej flagi". Według propozycji PiS, debaty miałyby dotyczyć: rolnictwa, wojska, polityki zagranicznej, dialogu społecznego oraz gospodarki i finansów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1590)