Trwa ładowanie...
db246sd
08-09-2008 09:48

Pitera podyskutuje o tanim państwie w balowej sukni?

Niepodległościowy bal to wola prezydenta. Jeśli wystąpi o dodatkowe pieniądze, rząd zdecyduje, czy je dać - mówiła w "Kontrwywiadzie" RMF FM Julia Pitera. Pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją podkreśliła, że koszty takiej imprezy będą duże. Potem jednak dodaje: będę miała okazję, żeby kupić suknię balową.

db246sd
db246sd

RMF FM: Pani minister, lubi pani bale?

Julia Pitera: Ja lubię dobre spotkania i elegancko ubranych ludzi.

Szykuje się pani na wielki bal niepodległości?

- Na razie się nie szykuję. Zaproszenia nie dostałam.

Prezydenccy ministrowie mówią, że rząd Tuska ma zaproszenie w całości, pani zatem też.

- Będę miała okazję, żeby kupić suknię balową.

Ale z drugiej strony trochę ciężko, gdy człowiek we fraku lub sukni balowej, mówić o tanim państwie? Taki trochę dysonans.

- Jeszcze pytanie, na czyj koszt to będzie?

Na koszt państwa oczywiście.

- Tak czy inaczej podatnicze, ale jeżeli z budżetu Kancelarii, to i tak one już są przeznaczone do budżetu Kancelarii i podatnik nic z tego nie będzie miał.

Czyli jeśli z budżetu Kancelarii Prezydenta, to niech prezydent wyprawia.

Julia Pitera: To jest wola prezydenta.

Dziękuję bardzo.

- Dziękuję.

db246sd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
db246sd
Więcej tematów