Pijany lekarz pełnił dyżur w szpitalu położniczym
Zarzut narażenia osób, którymi powinien się
opiekować, na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego
uszczerbku na zdrowiu przedstawiła Prokuratura Rejonowa
Kielce-Wschód lekarzowi, który będąc pod wpływem alkoholu pełnił
dyżur w szpitalu położniczym.
17.10.2006 | aktual.: 17.10.2006 16:10
Poinformował o tym rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Sławomir Mielniczuk.
Za przedstawiony lekarzowi zarzut Kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności. Wobec podejrzanego zastosowano zakaz opuszczania kraju z zatrzymaniem paszportu, dozór policyjny oraz zawieszenie w wykonywaniu zawodu.
W niedzielę wieczorem policjanci otrzymali informację, że w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach dyżuruje nietrzeźwy lekarz. Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Lekarz został zatrzymany. Policjanci ustalili, że podczas dyżuru odebrał dwa porody.
Mielniczuk powiedział, że prokuratura dysponuje materiałem pozwalającym przyjąć, że w momencie odbierania porodów lekarz był pod wpływem alkoholu.