Jak podała policja, pielęgniarka prawdopodobnie piła alkohol w pracy, ale nie wykonywała żadnych czynności medycznych, gdyż w ośrodku nie było lekarza.
Została dyscyplinarnie zwolniona z pracy. Policja dotąd nie przedstawiła jeszcze kobiecie żadnego zarzutu. Za swój czyn będzie ona odpowiadała przed sądem grodzkim.