Pierwsze zarzuty w śledztwie ws. Biedronki
Przeciw czterem osobom, które w latach 2000-
2004 pełniły funkcję kierowników lub zastępców kierowników jednego
z gliwickich sklepów sieci "Biedronka", Prokuratura Okręgowa w
Gliwicach przygotowała zarzuty naruszania praw
pracowniczych i poświadczenia nieprawdy. Dwóm z nich zarzuty już
zostały przedstawione.
10.07.2006 | aktual.: 10.07.2006 15:50
Osoby te dopuściły się przestępstw polegających na uporczywym naruszaniu praw pracowniczych poprzez zlecanie pracownikom świadczenia pracy w wymiarze przekraczającym umowny wymiar pracy. Zarzuty dotyczą też nierejestrowania rzeczywistego czasu pracy- powiedział prokurator Adam Gomoła z gliwickiej prokuratury.
To pierwsze postawione przez gliwicką prokuraturę zarzuty w śledztwie dotyczącym naruszania praw pracowniczych w ok. 950 sklepach sieci "Biedronka" w całej Polsce. Do tej pory przesłuchano w nim ok. 4 tys. osób. Śledztwo ma m.in. wyjaśnić, czy w sieci "Biedronka" stworzony został system wyzysku pracowników.