Petr Zelenka dobrze ocenia polską adaptację "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie"
Czeski scenarzysta, reżyser i dramatopisarz Petr Zelenka wysoko ocenił warszawską inscenizację swej sztuki "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie". Spektakl w Teatrze Dramatycznym wyreżyserowała Agnieszka Glińska.
09.05.2005 | aktual.: 09.05.2005 19:31
Sztuka Zelenki przedstawia mieszkańców Pragi, którzy czując się samotni i niekochani, zaczynają realizować coraz bardziej zwariowane pomysły i coraz bardziej popadają w szaleństwo.
Petr Zelenka zwrócił uwagę na polski rys w przedstawieniu Agnieszki Glińskiej. Zdaniem autora widać, że zostało wyreżyserowane ono w Polsce, bo nacisk jest położony na kwestie Boga: to czy jest, czy go nie ma i na pewne wątpliwości z tym związane.
Petr Zelenka uważa, że jego komedię równie dobrze rozumieją Polacy jak i Czesi. Autor podkreślił, że sztuka nie wyśmiewa bohaterów; śmieszą ich losy, pewne poczynania, ale nie oni sami.
Zelenka dodał, że to opowieść o ludziach jakich zna, pogubionych nadwrażliwcach, którzy do końca nie wiedzą jak żyć.
W Czechach "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" Zelenki zostały uznane za najlepszy dramat 2001 roku. Od tego czasu wystawiło go wiele teatrów za granicą, w tym pięć polskich.
38-letni Petr Zelenka znany jest przed wszystkim jako bardzo zdolny, obsypywany nagrodami filmowiec. Najbardziej znanym u nas jego filmem są "Guzikowcy". Jest też autorem scenariusza filmu "Samotni" - jednego z największych przebojów czeskiego kina ostatnich lat. Film ten świetnie przyjęty został także u nas. W 2000 roku zdobył nagrodę publiczności Warszawskiego Festiwalu Filmowego.