Pas śmierci do Zakopanego
Zakopiańscy radni mimo sprzeciwu grupy mieszkańców przyjęli rezolucję popierającą budowę zakopianki. Mieszkańcy Zakopanego do budowy podchodzą sceptycznie.
No to mamy autostradę!– skomentowali smutno przegłosowaną chwilę wcześniej rezolucję mieszkańcy Zakopanego, opuszczający salę obrad zakopiańskiego urzędu miasta. Spora część w imieniu własnym i różnych towarzystw oraz stowarzyszeń przyszła na czwartkową sesję, by zaprotestować przeciwko planowanej modernizacji zakopianki przy okazji głosowania zakopiańskich radnych nad rezolucją popierającą tę inwestycję.
Zakopianka zniszczy ludzi, środowisko, krajobraz
Przedstawicielka Towarzystwa Tatrzańskiego dowodziła, że zmodernizowana droga spowoduje znaczne zanieczyszczenie powietrza. Niewątpliwie wpłynie to na stan nie tylko przyrody Podtatrza, ale też i na zdrowie tutejszych ludzi. Z kolei Agata Nowakowska–Wolak, prezes Towarzystwa Opieki nad Zabytkami przekonywała, że przebudowana zakopianka zniszczy bezpowrotnie krajobraz i środowisko naturalne.
Ważą się losy Zakopanego! Jeżeli przyjmiecie rezolucję to miejcie świadomość, że popieracie obecną koncepcję zakopianki, bo postulowane zmiany będą jedynie kosmetyczne. Czy zdajecie sobie sprawę, że głosujecie za drogą, która jest nieprzyjazna dla mieszkańców? Że w niektórych miejscach, np. na skrzyżowaniach będzie ona mieć siedem pasów, że jest to podział Zakopanego? Że ekrany wprowadzą dysharmonię w krajobrazie, a 100–metrowa estakada przetnie pasmo Gubałowskie– pytała prezes. Prezes TOnZ zaapelowała do radnych by odłożyli głosowanie nad rezolucją do następnej sesji. Przeprowadźmy najpierw debatę ekspercką– zaproponowała pani prezes.
500–metrowy pas śmierci?
Część osób protestowała nie przeciwko samej przebudowie zakopianki, ale przeciwko obecnej koncepcji. Droga w proponowanym przez Generalną Dyrekcję kształcie generuje tylko ruch tranzytowy. Będzie to 500–metrowy pas śmierci– przekonywał Maciej Gąsienica. Spośród zebranych poparł radę miasta jedynie Andrzej Kawecki, prezes Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. Od kilkunastu już lat walczymy o tę drogę życia. Jest nam ona wyjątkowo potrzebna, byśmy mogli zorganizować np. w 2013 r. mistrzostwa świata, by wreszcie goście mogli dojechać– argumentował prezes. Dziś rada podejmie decyzję: Zakopane będzie się rozwijać czy zostanie zaściankiem. Apelujemy więc o przyjęcie rezolucji, a jednocześnie uczciwe zabezpieczenie tych, których dotknie inwestycja.
Szesnastu za drogą
Radni, którzy głosowali imiennie nad rezolucją, 16 głosami „za” poparli modernizację zakopianki (trzech radnych wstrzymało się, jedna była przeciwna, jeden – nieobecny). Rezolucja jako oficjalne stanowisko władz Zakopanego, popierające inwestycję, wysłana zostanie do rządu.
Halina Kraczyńska