Dyskusja o tym, dlaczego papież Franciszek nie spotka się z przebywającym w Rzymie dalajlamą poprzedziła zjazd laureatów Pokojowej Nagrody Nobla. Spotkanie przeniesiono do Wiecznego Miasta, gdy władze RPA, gdzie miało się odbyć, nie przyznały dalajlamie wizy. Sam zainteresowany wyjawił, że rozumie decyzje Franciszka.
- Tym razem nie spotkam się z papieżem Franciszkiem. Administracja w Watykanie mówi, że nie jest to możliwe, bo spowodowałoby to niedogodności - powiedział dalajlama po przyjeździe do Rzymu na zjazd noblistów.
Z kolei rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi pytany przez dziennikarzy o to, czy prawdą jest, że papież zrezygnował ze spotkania z dalajlamą, odparł jedynie: - Nie mogę tego potwierdzić, nie mam na ten temat informacji.
Wyjaśnił następnie, że przesłanie w imieniu Franciszka do obradujących w Rzymie laureatów Pokojowej Nagrody Nobla wystosuje sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin.
O szacunku Franciszka dla dalajlamy informują z kolei nieoficjalnie watykańskie źródła, cytowane przez Ansę. Przypomina się, że Benedykt XVI spotkał się z tybetańskim liderem w 2006 roku, ale nie widział się już z nim w czasie jego dwóch następnych wizyt we włoskiej stolicy w 2007 i 2009 roku.
Tę wstrzemięźliwość Watykanu tłumaczy się nieoficjalnie chęcią uniknięcia napięć z Chinami, z którymi Stolica Apostolska od kilku prowadzi trudne rozmowy na temat normalizacji stosunków. Mimo upływu lat nie przyniosły one żadnego przełomu.
Rzymski, 14. szczyt noblistów odbędzie się w hołdzie dla zmarłego przed rokiem byłego prezydenta RPA Nelsona Mandeli.
Na konferencji prasowej na rzymskim Kapitolu noblistka Jody Williams z USA wyraziła ubolewanie, że zjazd nie mógł odbyć się w tym roku w Kapsztadzie w RPA, gdzie pierwotnie go planowano. Nobliści postanowili tam nie jechać, gdy dalajlama nie otrzymał wizy wjazdowej.
Takie spotkania odbywały się w Wiecznym Mieście już osiem razy. Podczas obecnego nobliści wręczą swoją nagrodę pokojową (Peace Summit Award) wybitnemu włoskiemu reżyserowi Bernardo Bertolucciemu.
W trwającym do niedzieli spotkaniu udział wezmą między innymi Michaił Gorbaczow, arcybiskup Desmond Tutu z RPA, Jose Ramos-Horta z Timoru Wschodniego, Leymah Gbowee z Liberii i irańska obrończyni praw człowieka Szirin Ebadi. Nie przyjedzie Lech Wałęsa, który kilka dni temu złamał nogę.
