Państwa Grupy Wyszehradzkiej wspierają Czechy. Jest deklaracja ws. Rosji

"Wyrażamy pełną solidarność z Czechami w związku z działaniami Federacji Rosyjskiej; potępiamy kolejny godny ubolewania akt agresji i naruszenia prawa międzynarodowego dokonany przez Rosję na europejskiej ziemi" - głosi deklaracja trzech państw grupy V4: Polski, Słowacji i Węgier.

Państwa Grupy Wyszehradzkiej wspierają Czechy. Jest deklaracja ws. RosjiPaństwa Grupy Wyszehradzkiej wspierają Czechy. Jest deklaracja ws. Rosji
Źródło zdjęć: © Getty Images | Gabriel Kuchta / Stringer
Violetta Baran

Premier Mateusz Morawiecki zdecydował się na zwołanie w trybie pilnym telekonferencji premierów grupy V4 w obliczu eskalacji działań podejmowanych przez Rosję, a także w obliczu ostatnich wydarzeń w stosunkach czesko-rosyjskich - poinformował wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.

Wiceminister poinformował o przyjętej przez państwa V4 deklaracji i zapowiedział, że "państwa Grupy Wyszehradzkiej będą w ramach UE i NATO podejmować kolejne działania, by przekonać Rosję, że ataki na demokracje zachodnie oraz na inne państwa są kosztowne, a te koszty będą wzrastać". - Nasz przekaz do Rosji jest jasny: dialog to lepsze instrumentarium osiągania celów niż siła militarna albo broń chemiczna - oświadczył Szynkowski vel Sęk.

- Dzisiejsza wideokonferencja oraz wspólna deklaracja premierów w sprawie rosyjskich aktów sabotażu w Czechach pokazuje, że Grupa Wyszehradzka pod polskim przewodnictwem w tych trudnych czasach jest zjednoczona i solidarna. Pokazuje, że jest to format, który działa aktywnie, który potrafi elastycznie dopasować się i swoje funkcjonowanie do zmieniającego się, wymagającego kontekstu międzynarodowego - stwierdził wiceszef MSZ.

Dodał, że w czasie polskiego przewodnictwa w V4 aktywność grupy w odniesieniu do polityki wschodniej obejmowała szereg tematów, w tym sytuację na Białorusi oraz próbę otrucia Aleksieja Nawalnego. Poinformował, że w najbliższym czasie odbędzie się również wideokonferencja szefów MSZ w formacie V4 i Partnerstwo Wschodnie

Wspólna deklaracja Polski, Słowacji i Węgier

"My, premierzy Polski, Węgier i Słowacji wyrażamy pełną solidarność z Czechami, naszym bliskim partnerem i sąsiadem w związku z udziałem rosyjskich agentów wywiadu wojskowego w działaniach prowadzących do eksplozji w składzie amunicji we Vrbeticach w 2014 roku" - podkreślono w deklaracji, której treść opublikowano na stronie internetowej Centrum Informacyjnego Rządu.

"Potępiamy ten kolejny godny ubolewania akt agresji i naruszenia prawa międzynarodowego dokonany przez Rosję na europejskiej ziemi, jak również nieproporcjonalne środki podjęte przez Rosję w odpowiedzi na całkowicie uzasadnioną decyzję Republiki Czeskiej o wydaleniu 18 rosyjskich oficerów wywiadu z jej terytorium i oferujemy Czechom nasze wsparcie dyplomatyczne i konsularne" - zapewniono.

Premierzy Polski, Węgier i Słowacji podkreślili w deklaracji, że wraz z premierem Czech "zdecydowanie potępiają bezprawne i brutalne działania rosyjskich agentów wywiadu". "Nie pozwolimy, aby te działania podzieliły Europę. Państwa Grupy Wyszehradzkiej są zdeterminowane, by wspólnie z innymi państwami członkowskimi Unii Europejskiej podjąć działania na rzecz wzmocnienia naszej odporności" - czytamy w deklaracji państw V4.

Sabotaż w składzie amunicji w Vrbieticach

Przypomnijmy, że 10 kwietnia premier Andrej Babisz wraz z Janem Hamaczkiem - wicepremierem i ministrem spraw zagranicznych - poinformowali opinię publiczną, że za wybuchem w składzie amunicji w Vrbieticach w 2014 miał stać rosyjski wywiad GRU.

Putin sieje niepokój. Komorowski był surowy dla Dudy

Dodatkowo Czesi zdecydowali się na wydalenie 18 rosyjskich dyplomatów, którzy, według władz w Pradze, mieli być pracownikami służb specjalnych Rosji. W odpowiedzi Rosja wydaliła 20 czeskich dyplomatów.

Czesi zażądali wycofania tej decyzji. Ponieważ tak się nie stało, Praga zażądała, by Rosja do końca maja zrównała liczbę swych przedstawicieli w ambasadzie w Pradze z liczbą pracowników przedstawicielstwa Czech w Moskwie: do 7 pracowników dyplomatycznych, 25 pracowników administracyjnych oraz 19 lokalnych pracowników.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
USA zaatakują Wenezuelę? Trump: "Nie wykluczam"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Naloty ICE na imigrantów. Trump: "Nie posuwają się zbyt daleko"
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Hegseth w Korei Płd. Rozmowy o rolu amerykańskich wojsk w regionie
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Trump zarządził testy nuklearne. Minister energii uspokaja
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Tomahawków dla Ukrainy nie będzie. Trump powiedział wprost
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Muzeum Tylera w Kalabrii. Skandal i 1,3 mln euro wyrzucone w błoto
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Platforma wycofuje produkt. Francuska instytucja była skuteczna
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto