Oferta PiS była warta 4 miliony złotych
Ile warta była propozycja Adama
Lipińskiego, którą przedstawił posłom Samoobrony w zamian za
dezercję z partii? Z szacunkowych obliczeń "Super Expressu"
wynika, że minimum około 4 milionów złotych. Ponad 900 tysięcy złotych za posła.
Szef Samoobrony Andrzej Lepper zabezpieczył się na wypadek, gdyby któremuś z jego posłów znudził się biało-czerwony krawat. Gwarancją trwałości uczuć są weksle na sumę 552 tysięcy złotych jeden, podpisane przez każdego z posłów. Od niewiernego posła Lepper może zażądać natychmiastowej spłaty weksla. Wartość weksli Renaty Beger i pięciu posłów Samoobrony którzy razem z nią mieli przejść do PiS wynosi w sumie 3,312 mln. złotych.
Miesięczna pensja wiceministra to około 8 tys. złotych. Posłanka Beger wprowadziłaby też do sejmiku, wojewódzkiego przynajmniej dwóch radnych. To kolejne kilka tysięcy miesięcznie przez cztery lata. Można przyjąć, że będzie to kilkaset tysięcy złotych - wylicza dziennik.
Bardzo trudno precyzyjnie co do złotówki wyliczyć wartość korupcyjnej propozycji Adama Lipińskiego. Przede wszystkim dlatego, że nie wiadomo, ile czasu przetrwałaby koalicja rządowa i ile czasu Renata Beger pełniłaby funkcję wiceministra rolnictwa. Wiążą się z tym pensja, limuzyna, dodatki i odprawa dla wiceministra. Nie wiadomo też jakie stanowiska otrzymaliby od PiS- u pozostali dezerterzy z Samoobrony - komentuje "Super Express". (PAP)