Azerbejdżańska opozycja, zapowiadając protesty przeciwko wynikom niedzielnego głosowania, powołuje się na ocenę misji obserwacyjnej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. W poniedziałek misja OBWE orzekła, że wybory nie spełniły szeregu standardów demokratycznych.
Tę ocenę szef rosyjskiej dyplomacji określił jako "nieobiektywną" i "motywowaną politycznie" i ostrzegł, że może być ona wykorzystana jako pretekst do kontestowania wyników wyborów i destabilizacji Azerbejdżanu.