SpołeczeństwoNowy plan Ziobry. Resort uderzy w "cwaniaków"

Nowy plan Ziobry. Resort uderzy w "cwaniaków"

Nowy plan Ziobry. Resort uderzy w "cwaniaków"
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Arkadiusz Jastrzębski

07.08.2017 08:05, aktual.: 25.03.2022 13:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Sędziowie starają się unikać takich osób jak ognia, podatnicy płacą za ich kolejne pozwy. Ministerstwo Zbigniewa Ziobro chce skończyć z "pieniactwem" i "sądowymi cwaniakami". Nowe przepisy mają wyeliminować wnoszenie do sądów bezpodstawnych pism.

Zmiany resort wprowadzi w ramach dużej nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego. Dokument jeszcze w sierpniu trafić ma do konsultacji.

Narzędziem, które ma ułatwić sędziom wyłapywanie "pieniaczmy" będzie instytucja nadużycia prawa procesowego. - Sędzia będzie mógł wreszcie zareagować, gdy strona wykorzystuje niezgodnie z przeznaczeniem swoje uprawnienia procesowe, z reguły w celu obstrukcyjnym - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" Łukasz Piebiak, wiceszef resortu sprawiedliwości.

Dodaje, że sędzia będzie mógł odstąpić od normalnego trybu sprawy, jeśli uzna, że pismo z np. zażaleniem jest tylko działaniem pozorowanym. Podobnie będzie z dokumentami, które wysyłają do sądów setki nieuzasadnionych skarg.

"Poczekamy z oceną"

- Sąd w takich przypadkach ma związane ręce i musi z pełną powagą pochylać się nad pozwami opartymi na przekonaniu autora, że jest nękany np. promieniami z kosmosu, lub rozpoznawać czterdzieste siódme zażalenie - wyjaśnia Piebiak. Jego zdaniem takie przypadki zostaną wyeliminowane po dwóch latach od nowelizacji prawa.

Sławomir Pałka z Krajowej Rady Sądownictwa, a jednocześnie sędzia Sądu Rejonowego w Oławie, uważa, że propozycja ministerstwa jest ciekawa. Zastrzega jednak, że z pełną oceną trzeba poczekać do publikacji gotowego projektu. - Dopiero wówczas będziemy mogli stwierdzić, czy rzeczywiście będzie to skuteczne narzędzie, czy też zostanie ono skonstruowane w taki sposób, że będzie łatwo je obejść - stwierdza w rozmowie z "DGP".

zbigniew ziobrosądproces
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (152)
Zobacz także