- Reklama przemilcza fakt, że Norwegian proponuje loty do zupełnie innych portów niż te, które znajdują się w ofercie Wizzaira. Norwegian lata na lotniska główne, natomiast Wizzair oferuje połączenia do portów lotniczych bardzo odległych od miast. Dokonując takiego porównania Wizzair wprowadza w błąd potencjalnych pasażerów - podano w komunikacie linii Norwegian.
- Analiza przeprowadzona przez Wizzaira rzeczywiście zasługuje na miano kosmicznej. Porównywanie nieporównywalnych produktów nie wymaga dłuższego komentarza. My naprawdę latamy do Oslo, oni mówią, że latają do Oslo, a lądują w Torp (autobusem do Oslo 1 godz. 50 min, koszt przejazdu 140 koron norweskich w jedną stronę). My naprawdę latamy do Sztokholmu, oni mówią, że latają do Sztokholmu, a lądują w Skavsta/Nykoping (autobusem do Sztokholmu 1 godz. 20 min, koszt przejazdu w jedną stronę 130 koron szwedzkich). My naprawdę latamy do Kopenhagi, oni mówią, że latają do Kopenhagi, a lądują w Szwecji, po drugiej stronie Sundu (Malmo Sturup - 45 min jazdy do Malmo, a potem przeprawa przez Sund, koszt przejazdu 15 Euro w jedną stronę) - mówi Jarosław Święcki, Dyrektor Generalny Norwegian Air Shuttle Sp. Z o.o. Polska.
Norwegian Air Shuttle Polska zażąda od Wizzaira natychmiastowego usunięcia nieuczciwej reklamy. Ponadto zwróci się do odpowiednich urzędów o przyjrzenie się praktykom, do jakich w działaniach reklamowych uciekają się niektóre linie lotnicze działające na rynku polskim, w tym w szczególności Wizzair.
