Niemcy nie wierzą w wiarygodność ostrzeżeń Al‑Kaidy
Niemiecki rząd oświadczył, że
nie uważa za szczególnie wiarygodne domniemane ostrzeżenie
ugrupowania powiązanego z Al-Kaidą o planowanych atakach
terrorystycznych w Europie.
02.07.2004 12:45
Jest to złowroga organizacja, która już rościła sobie pretensje do wielu spraw, w tym do awarii energetycznych w Ameryce. Oznacza to, że takie oświadczenia powinny być traktowane z należytą ostrożnością, lecz prawdopodobnie nie są szczególnie wiarygodne - powiedział na konferencji prasowej rzecznik niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Rzecznik przypomniał, że Niemcy utrzymują wysoki stopień gotowości antyterrorystycznej w związku z zagrożeniem ze strony islamskich grup zbrojnych.
Ukazująca się w Londynie arabskojęzyczna gazeta "Asharq al-Awsat" opublikowała oświadczenie, przypisywane ugrupowaniu powiązanemu z Al-Kaidą, zapowiadające przeprowadzenie ataków w Europie po wygaśnięciu trzymiesięcznego rozejmu, zaoferowanego w kwietniu przez Osamę bin Ladena.
"Narody Europy - macie jedynie kilka dni na zaakceptowanie rozejmu. W przeciwnym razie możecie mieć pretensje jedynie do siebie" - głosi oświadczenie przypisywane "Brygadzie Abu Hafsa al- Masriego", która wzięła na siebie odpowiedzialność za zamachy bombowe z 11 marca w Madrycie, a wcześniej za zamachy na dwie synagogi w Stambule i za ubiegłoroczny atak na siedzibę misji ONZ w Bagdadzie.
"Muzułmanie mieszkający na Zachodzie powinni wyjechać, jeśli mogą, do krajów muzułmańskich. Ci. którzy nie mogą, powinni zabezpieczyć się, wyposażyć w odpowiednią ilość pożywienia, aby przetrwać miesiąc lub dłużej i modlić się, oddając swój los w ręce Boga" - głosi dalej oświadczenie. Na razie nie udało się zweryfikować autentyczności oświadczenia Brygady, opatrzonego - jak pisze gazeta - datą 1 lipca.
15 kwietnia w posłaniu wyemitowanym przez telewizję Al-Arabija Osama bin Laden zaproponował krajom europejskim pokój, jeśli przestaną atakować muzułmanów. W ciągu trwającego trzy miesiące rozejmu kraje te miałyby wycofać się militarnie ze świata islamskiego.
Przedstawiam inicjatywę pojednania, której podstawą jest nasze zobowiązanie do zaprzestania operacji przeciwko każdemu krajowi europejskiemu, który wyrzeknie się agresji wobec muzułmanów i mieszania się w ich sprawy - powiedział wtedy bin Laden.
Wiele europejskich krajów odrzuciło ofertę rozejmu wysuniętą przez bin Ladena.