Świat"Nie wolno budować kapitału politycznego na życiu"

"Nie wolno budować kapitału politycznego na życiu"

Wtedy kiedy jest trudna sytuacja, kiedy są wybory, wszczynanie takiego tematu jak eutanazja jest naprawdę dużym, bardzo dużym błędem. Powiem mocno – na życiu, na ochronie życia nie wolno budować kapitału politycznego, bo to nie jest działanie etyczne - powiedział w "Sygnałach Dnia" wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra z Prawa i Sprawiedliwości.

"Nie wolno budować kapitału politycznego na życiu"
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

"Sygnały Dnia": Panie marszałku, premier Donald Tusk zachęcił do dyskusji na temat aborcji, na temat in vitro, na temat eutanazji również. Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński stwierdził, że rząd powinien zajmować się jednak zupełnie innymi sprawami, a nie dyskusją na przykład na temat eutanazji, bo to będzie prowadziło do ideologicznej wojny. Czy pan podziela tę opinię?

Krzysztof Putra: Tak, ja podpisuję się w stu procentach pod tymi słowami, bo naprawdę nie wypada w ogóle, jeśli mowa jest o eutanazji, tego tematu podnosić, bo godne umieranie to jest coś absolutnie ważnego, a eutanazja to inaczej mówiąc to jest zabijanie. To my się na to nie zgodzimy nigdy, a wszczynanie tego tematu jest niepoważne. W obliczu, kiedy Polska wymaga dużej współpracy w przeciwdziałaniu skutkom kryzysu, o tym dzisiaj powinniśmy rozmawiać, nad tym powinniśmy się zastanawiać, jakie zastosować reguły w polityce, jak pracować w polskim parlamencie na rzecz polskiej gospodarki, a nie wszczynać następnej awantury, awantury, która niewątpliwie doprowadzi do kłótni głębszej w polskim parlamencie i nie tylko, i to może rzutować bardzo źle na to, co dzisiaj jest najważniejsze – na przeciwdziałanie kryzysowi. Mam nadzieję, że pan Donald Tusk zrobił to w jakiś sposób nieopatrzny i się z tego szybko wycofa.

Panie marszałku, powiedział pan „my się na to nie zgodzimy nigdy”. Mówiąc „my” miał pan na myśli Prawo i Sprawiedliwość rozumiem.

- Tak. Prawo i Sprawiedliwość. Eutanazja w Polsce jest zakazana i tak musi pozostać.

Pan premier powiedział, że tematy nie mogą mieć partyjnego koloru, to nie mogą być dyskusje, w których rząd jest za, a opozycja przeciw. A konieczność czy potrzebę tego rodzaju dyskusji widzą nie tylko politycy Platformy Obywatelskiej, ale widzą także zwykli obywatele – ponad jedna trzecia uważa wręcz, że na przykład eutanazja powinna być dozwolona, dopuszczona w jakiejś formie.

- Tak, ale myślę, że to jest taka trochę dyskusja na zasadzie pewnego odruchu, bo gdzieś się takie sytuacje pojawiają na świecie, i tutaj występuje taki odruch. Ale gdybyśmy weszli w położenie własne, czy na przykład żona, mąż, dziecko, najbliższa rodzina znajduje się w takiej sytuacji, no, naprawdę o tym nie można rozmawiać w sposób absolutnie pochopny, nie można pochopnych stawiać wniosków, trzeba się pokłonić nad życiem w sposób należyty, życie trzeba...

No ale przecież nikt nie proponuje pochopnej rozmowy, pochopnej dyskusji, panie marszałku.

- Panie redaktorze, to jest naprawdę pochopne, dlatego że jesteśmy w przeddzień wyborów do Parlamentu Europejskiego. Ja pamiętam ten czas początku lat 90., jak się kapitał budowało na kwestiach absolutnie związanych z moralnością, etyką. Wtedy, kiedy jest trudna sytuacja, kiedy są wybory, wszczynanie takiego tematu jest naprawdę dużym, bardzo dużym błędem. Powiem mocno – na życiu, na ochronie życia nie wolno budować kapitału politycznego, bo to nie jest działanie etyczne. Postawiłbym tutaj mocną kropkę.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)