Rzecznik wyjaśnił, że Liga Polskich Rodzin czeka na reakcję na list wysłany do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. W liście politycy LPR zaproponowali PiS zawarcie koalicji programowej, "a jeżeli PiS sobie tego życzy, również rządowej".
Być może prezes PiS jest zajęty rozmowami z Platformą Obywatelską i z Samoobroną, a może przekładaniem tych rozmów. Na razie nie ma żadnych wieści - my zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy - podkreślił Ślusarczyk.
Zaznaczył, że PiS powinno "odpowiedzieć w jakikolwiek sposób" na list LPR. Dodał, że jeśli w odpowiedzi znajdzie się zaproszenie do rozmów, to my oczywiście podejmiemy dyskusję i będziemy rozmawiać, chociaż nie bardzo wierzymy w dobrą wolę PiS.
Źródło artykułu: 
