Nastolatkowie ukradli samochód z sześciolatkiem. Dziecko zamordowali
Trzech nastolatków z amerykańskiego stanu Missisipi zostało oskarżonych o zamordowanie sześcioletniego chłopca, który znajdował się w skradzionym przez nich samochodzie.
Ebony Archie zostawiła swojego syna w Toyocie Camry przed sklepem w Jackson w stanie Missisipi.
10-15 minut później pod sklep podjechała Honda Civic, wyskoczył z niej nastolatek, który ukradł samochód. Nie wiadomo, czy wiedział, że w aucie znajduje się dziecko.
Gdy matka odkryła, co się wydarzyło, poinformowała lokalne biuro szeryfa. W aucie znajdowało się dziecko więc podniesiono tzw. Bursztynowy Alarm (Amber Alert). To system alarmowy, który służy do udostępniania fotografii zaginionych dzieci w środkach masowego przekazu.
Ciało chłopca znaleziono kilka godzin później. Strzelono mu w tył głowy w hrabstwie Madison oddalonym o około 200 kilometrów od miejsca zdarzenia.
W związku ze sprawą policja aresztowała trzech chłopców w wieku 17 lat - Dwana Wakefielda, D’Allena Washingtona i Byrona McBride'a.
Usłyszą zarzut o uprowadzenie i zamordowanie dziecka. Już w przeszłości mieli kraść auta.
Źródło: New York Times, CNN, Wiadomości WP