Do napadu doszło w poniedziałek około 19 na lokalnej drodze między miejscowościami Wyszel i Baranowo. Grupa mężczyzn wymusiła zatrzymanie się pojazdu konwojentów, zaatakowała ich i skradła przewożoną gotówkę.
Jak informuje portal moja-ostroleka.pl przestępcy poruszali się samochodem terenowym. Gdy zajeżdżali drogę konwojentom doszło do zderzenia, w wyniku którego furgonetka z pieniędzmi dachowała i znalazła się w przydrożnym rowie. Sprawcy prawdopodobnie obezwładnili ochroniarzy i zrabowali pieniądze.
Jeden z napadniętych ochroniarzy trafił do szpitala. Nie odniósł poważniejszych obrażeń i po wstępnych badaniach został wypisany do domu.
Trwają zakrojone na szeroką skalę policyjne poszukiwania sprawców. Jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik prasowy ostrołęckiej policji, aspirant Sylwester Marczak, uczestniczą w nich nie tylko funkcjonariusze z Ostrołęki i okolicznych komisariatów, ale również policjanci z sąsiednich powiatów.
Ze względu na dobro postępowania policja nie chce na razie zdradzać szczegółów zdarzenia. Nie wiadomo także, jaka kwota padła łupem sprawców napadu.
Z informacji portalu moja-ostroleka.pl wynika, że ochroniarzom nie zginęła broń.
