W sejmie znalazłyby się jeszcze trzy partie. Wśród nich jest Sojusz Lewicy Demokratycznej - porównując ich wynik z poprzednim miesiącem, partia straciła jeden punkt procentowy poparcia. Na tę chwilę oddanie swojego głosu na SLD deklaruje 8 proc.
Kolejnym ugrupowaniem, które według sondażu miałoby pewne miejsce w sejmie jest Polskie Stronnictwo Ludowe z 6-procentowym poparciem respondentów, partia w porównaniu do badania z września zyskała jeden punkt procentowy.
Ostatnie miejsce w sejmie zajęłaby formacja Janusza Korwin-Mikkego, która utrzymała poparcie sprzed miesiąca. Na Kongres Nowej Prawicy zagłosowałoby 5 proc. badanych.
Natomiast partia Janusza Palikota uzyskała 2 proc. poparcia, co oznacza, że jego ugrupowanie nie znalazłoby się w parlamencie.
Jeżeli takie poparcie utrzymałoby się do wyborów, to rozkład mandatów poselskich wyglądałby następująco:
- Platforma Obywatelska - 222 mandaty
- Prawo i Sprawiedliwość - 171 mandatów
- Sojusz Lewicy demokratycznej - 41 mandatów
- Polskie Stronnictwo Ludowe - 22 mandaty
- Kongres Nowej Prawicy - 4 mandaty
Prawie połowie Polaków podobają się propozycje nowej premier. Na pytanie czy expose premier Ewy Kopacz to dobry plan dla nowego rządu, 40 proc. badanych odpowiedziało, że tak. Jedna czwarta - 26 proc. respondentów uważa, że to nie jest dobry plan, a jedna trzecia nie ma zdania.
Wśród osób, które uważają, że propozycje nowej premier to dobry plan - 7 proc. badanych udzieliło odpowiedzi "zdecydowanie tak", a 33 proc. "raczej tak". Wśród respondentów, którzy mają odmienne zdanie 10 proc. odpowiedziało "zdecydowanie nie", a 16 proc. "raczej nie".