Przetarte są jedynie pojedyncze szlaki zaopatrzeniowe do schronisk, w których właściciele dysponują ratrakami.
W Beskidach mimo słonecznej pogody utrzymują się silne mrozy. W nocy odnotowano zjawisko inwersji - w wyższych rejonach gór jest cieplej niż w dolinach. Ratownik dyżurny grupy beskidzkiej GOPR Andrzej Fasiński powiedział, że w nocy w Zwardoniu termometry wskazywały minus 20 stopni Celsjusza. Wysoko w górach mróz sięgał minus 8 stopni C.
Widoczność w górach sięga aż 150 km. Z wyższych szczytów widać Tatry.
Na północnych stokach Babiej Góry obowiązuje III stopień zagrożenia lawinowego.