Na polskich poligonach powstaną irackie bazy
Ochotników do wyjazdu do Iraku w kolejnej zmianie w lipcu nie brakuje. Pojadą sztabowcy z Legionowa i pancerniacy z Wesołej. By lepiej ich przygotować do misji, na polskich poligonach powstaną repliki irackich baz - informuje "Życie Warszawy".
18.01.2005 | aktual.: 18.01.2005 08:19
Wśród pierwszych był szef wydziału logistyki mjr Waldemar Makowski z mieszczącego się w Legionowie sztabu dywizji. Major odbył już jesienią dwa rekonesanse w Iraku. To dziś dla żołnierza miejsce, w którym warto się pojawić, szansa na zdobycie nowych doświadczeń - tłumaczy gazecie Makowski. Jego rodzina przyjęła decyzję o wyjeździe do Iraku, jak mówi - bez entuzjazmu, ale i bez paniki.
W kwietniu żołnierze piątej zmiany rozpoczną szkolenie. Na poligonach powstaną repliki irackich baz czy punktów kontrolnych. Poznają też obowiązujące tam procedury. Żołnierze muszą poznać zagrożenia, jakie na nich czekają, i zrozumieć, że ryzyko dotyczy każdego bez wyjątku - szeregowca i generała - podkreśla dowódca dywizji gen. Piotr Czerwiński. Wie, co mówi, bo wrócił z Iraku pół roku temu, razem z żołnierzami trzykrotnie znalazł się pod ciężkim ostrzałem - pisze dziennik.
Dziś mamy już skład gotowy w ponad połowie - dodaje Czerwiński. Prawdopodobnie wróci do Iraku w lipcu. Jest najpoważniejszym kandydatem na kolejnego dowódcę wielonarodowej dywizji. W piątej zmianie irackiej znajdzie się po raz pierwszy znaczna liczba żołnierzy z Warszawy i okolic. Sztab wielonarodowej dywizji będzie oparty na oficerach z Legionowa. W części bojowej kontyngentu służyć będą m.in. żołnierze z 1. Brygady Pancernej z Wesołej - donosi "Życie Warszawy". (PAP)