Powołał się na informację Radia Swoboda. Borys sama poinformowała rozgłośnię o zatrzymaniu. Jak mówiła, około godziny 21.00 czasu miejscowego (20.00 w Polsce) udała się na posterunek milicji, by bronić aresztowanego wcześniej redaktora naczelnego "Magazynu Polskiego" Igora Bancera.
Tam spisano milicyjny protokół, gdyż zarzucano jej przeklinanie na komisariacie. Oskarżenie to często wysuwane jest we wszystkich takich sprawach - ocenił Poczobut.
Borys nadal przebywa na grodzieńskim posterunku milicji. W ciągu kilku godzin ma zapaść decyzja, czy szefowa ZPB zostanie aresztowana, czy wypuszczona na wolność.
Do zatrzymania Bancera doszło na przystanku autobusowym. Nie wiadomo, jaka była jego przyczyna. Niewykluczone, że ma ono związek z planowanym na niedzielę Marszem Europejskim - organizowaną w Mińsku manifestacją opozycji.
