"Są szanse na porozumienie, na koalicję nawet na poziomie rządowym"- powiedział szef Kancelarii Premiera Marek Wagner. Wiceszef FKP Tomasz Mamiński powiedział, że jego klub bierze pod uwagę zarówno wariant koalicji parlamentarnej z SLD, jak i rządowej.
Rozmowy z SLD w sprawie planu Hausnera będą kontynuowane w środę gdyż, jak wyjaśnił Mamiński, "pojawiły się rozbieżności". Te rozbieżności, według niego, dotyczą sprawy nadzoru nad Kasą Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego oraz waloryzacji rent i emerytur. FKP chciałby bowiem, żeby nadzór nad KRUS nadal pozostawał w gestii ministra rolnictwa, a waloryzacja rent i emerytur była dokonywana corocznie na dotychczasowych zasadach.
Rząd chce przeniesienia nadzoru nad KRUS z ministerstwa rolnictwa do resortu gospodarki i pracy, daje też rolnikom ubezpieczonym w KRUS co najmniej przez 3 lata prawo do prowadzenia działalności gospodarczej opodatkowanej ryczałtem. Na podstawie zryczałtowanego podatku miałaby być wyliczana składka do KRUS.
Wicepremier Jerzy Hausner powiedział po spotkaniu, że nie ma zamiaru iść na ustępstwa w kwestii KRUS oraz waloryzacji rent i emerytur._ "Argumenty logiczne są zdecydowanie po mojej stronie i ja uważam, że tak powinno być. Tak uważa także klub SLD i rząd"_ - wyjaśnił.
Hausner dał do zrozumienia, że liczy, iż poparcie FKP złoży się w jedną całość z deklaracją PO, która zapowiedziała że poprze projekty ustaw o KRUS i waloryzacji rent i emerytur. "Jak to złożyć razem, to jest to szansa" - dodał.
Szef klubu SLD Krzysztof Janik nie wydaje się być jednak zachwycony takim rozwiązaniem. Powiedział dziennikarzom, że to by oznaczało, że przed każdym głosowaniem musiałby szukać poparcia.
Politycy obu klubów zapewniali, że na spotkaniu nie było mowy o stanowiskach, które w zamian za poparcie planu Hausnera miałby uzyskać FKP.
