PolskaMolestował studentkę?

Molestował studentkę?

Usiłowanie molestowania seksualnego
studentki Wyższej Szkoły Społeczno-Gospodarczej (WSSG) w Tyczynie
koło Rzeszowa zarzuciła Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie
wykładowcy tej uczelni, Tadeuszowi Ch.

21.12.2004 | aktual.: 21.12.2004 16:45

Poinformowała o tym rzeczniczka rzeszowskiej prokuratury okręgowej Elżbieta Kosior. Mężczyzna miał dotykać kobietę po nagich plecach i górnej części pośladków.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do prokuratury, pokrzywdzona zeznała, że wykładowca podszedł do niej na egzaminie, włożył rękę pod jej bluzkę i dotykał jej nagich pleców i górnej części pośladków. Jednak kobieta odsunęła się od niego, a następnie wyszła z sali. Po dwóch tygodniach powiadomiła o incydencie władze szkoły i prokuraturę.

Wykładowca został zwolniony z pracy dyscyplinarnie. Podczas przesłuchania nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Grozi mu do trzech lat więzienia.

Po doniesieniu złożonym przez studentkę prokuratura umorzyła w lecie postępowanie w tej sprawie. Mimo że uznała zeznania studentki za wiarygodne, to nie dopatrzyła się w dotykaniu po plecach i górnej części pośladków tzw. innej czynności seksualnej, czyli molestowania.

Jednak po publikacji na ten temat, która się ukazała w "Gazecie Wyborczej", prokurator okręgowy nakazał podjąć na nowo śledztwo. Ponadto krytycznie oceniono przebieg śledztwa prowadzonego przez prokuraturę rejonową, jak też decyzję o jego umorzeniu.

Zwolniony wykładowca był jednym ze współzałożycieli WSSG, a do października ubiegłego roku jej prorektorem. Obecnie pracuje na jednej z rzeszowskich uczelni.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)