Minister: odwołać kierownictwo AMW
Trzech wysokich rangą urzędników Agencji
Mienia Wojskowego, podejrzanych m.in. o korupcję i udział w grupie
przestępczej, zatrzymali funkcjonariusze szczecińskiego
Centralnego Biura Śledczego - poinformowano w biurze prasowym
Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Minister Obrony Narodowej wystąpił do premiera o odwołanie całego kierownictwa Agencji Mienia Wojskowego.
13.02.2007 15:30
Policjanci zatrzymali zastępcę prezesa AMW w Warszawie 35-letniego Krzysztofa B., dyrektora oddziału terenowego AMW w Warszawie 57-letniego Henryka D. oraz kierownika sekcji administracyjno-organizacyjnej tego oddziału 49-letniego Mieczysława P.
Zatrzymani są podejrzani o działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, dokonującej przestępstw o charakterze majątkowym i korupcyjnym, związanych z gospodarowaniem mieniem Skarbu Państwa, w tym Agencji Mienia Wojskowego w Warszawie - powiedział rzecznik zachodniopomorskiej policji Maciej Karczyński.
Mężczyzn zatrzymano w Warszawie w ich mieszkaniach, gdzie w trakcie przeszukania zabezpieczono obszerny materiał dowodowy - dodał.
Szczecińscy policjanci z Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji wspólnie z zachodniopomorskimi funkcjonariuszami i przy współpracy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie działali w ramach powołanej przez komendanta głównego policji grupy, która rozpracowuje nieprawidłowości w działalności podmiotów.
Jak wyjaśnił Karczyński, policjanci w ramach śledztwa prowadzonego od połowy 2006 roku sprawdzali informacje na temat naruszenia procedur przetargowych i korupcji urzędników państwowych. W toku prowadzonego śledztwa zanalizowano i zweryfikowano zebrany materiał, który pozwolił na ustalenie m.in. powiązania pracowników Agencji Mienia Wojskowego z osobami oraz podmiotami gospodarczymi z Warszawy i Szczecina - powiedział rzecznik.
Zatrzymanych przewieziono do Szczecina, gdzie są przesłuchiwani przez prokuratora.
Jak powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz, dla dobra śledztwa szczegóły sprawy nie są ujawniane.
Jak dodał Karczyński, w śledztwie zatrzymano już sześć osób. Policja i prokuratura nie wykluczają dalszych zatrzymań. Przy sprawie policja współpracuje także z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym.