Minister obrony Rosji: jesteśmy bliscy porozumienia ws. rosyjsko-amerykańskiej akcji wojskowej w Aleppo

Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział, że Moskwa i Waszyngton są bliskie osiągnięcia porozumienia ws. wspólnej akcji wojskowej w syryjskim mieście Aleppo.

- Jesteśmy obecnie w bardzo intensywnej fazie negocjacji z naszymi amerykańskimi kolegami. (...) Zbliżamy się krok po kroku do opracowania planu, mówię tu tylko o Aleppo, co pozwoliłoby nam rozpocząć wspólnie walkę, która przyniesie ludziom pokój i pozwoli im wrócić do domów - powiedział Szojgu agencji RIA Nowosti.

Szef rosyjskiego resortu obrony dodał, że w Aleppo mieszka nadal ok. 700 tys. ludzi.

Według ONZ 275 tys. mieszkańców wschodniego Aleppo, opanowanego przez rebeliantów, od 17 lipca jest całkowicie okrążonych przez wspierane przez Rosję siły lojalne wobec prezydenta Syrii Baszara al-Asada. W ostatnim czasie nasiliły się walki w Aleppo i wokół miasta między siłami rządowymi i rebeliantami, a także naloty wspomaganych przez rosyjskie lotnictwo syryjskich sił powietrznych na dzielnice miasta kontrolowane przez rebeliantów.

Przed wybuchem wojny w 2011 roku Aleppo było drugim co do wielkości miastem Syrii oraz głównym ośrodkiem przemysłu i handlu w tym kraju.

Również w poniedziałek, w rozmowie z RIA Nowosti, Michaił Bogdanow, wiceszef rosyjskiego MSZ, powiedział, że we wtorek spotka się z przedstawicielami syryjskiej opozycji. Do spotkania dojdzie w Dausze, w Katarze. Polityk wkrótce spotka się też z przedstawicielami Autonomii Palestyńskiej. Bogdanow poinformował, że w tym tygodniu w Jordanii spotka się z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem.

- Jutro polecę do Dauhy, gdzie odbędę spotkania z Palestyńczykami, syryjską opozycją i przedstawicielami Kataru. Następnie udam się do Jordanii, gdzie mam nadzieję, będą rozmowy z przywódcami Jordanii i palestyńskim prezydentem Mahmudem Abbasem - przekazał Bogdanow.

Wiceszef resortu dyplomacji dodał, że następnie planuje podróż do Arabii Saudyjskiej, gdzie miałby rozmawiać z tamtejszymi władzami i przedstawicielami Jemenu.