Zwłoki w stanie rozkładu leżały w pokoju na podłodze przykryte kocami, a drzwi od pokoju uszczelnione zostały kitem, by nie wydobywał się fetor. To prawdopodobnie Stanisław K. zakleił drzwi. "Sekcja zwłok ustali przyczynę śmierci. Jeżeli nastąpiła w sposób naturalny, to należy przypuszczać, że Stanisław K. albo cierpi na chorobę psychiczną, albo chciał otrzymywać emeryturę matki" - poinformowało biuro prasowe pomorskiej policji.
Policja zatrzymała do wyjaśnienia 33-letniego, pijanego mieszkańca Gdańska, który przed przyjazdem funkcjonariuszy pił alkohol z synem zmarłej kobiety. Sąsiadom Stanisław K. mówił, że matka wyjechała do rodziny.