Media zdradzają sekretny plan Wielkiej Brytanii na wypadek serii zamachów

Londyn z dużym niepokojem przygląda się ostatnim atakom terrorystycznym, za którym stali islamscy ekstremiści. Brytyjskie władze mają szczególnie obawiać powtórki w ich kraju zamachów z Francji. Właśnie dlatego - jak donosi dziennik "Daily Mail" - opracowany miał zostać sekretny plan na wypadek, gdyby doszło do serii ataków. Gazeta ujawnia niektóre jego szczegóły.

Media zdradzają sekretny plan Wielkiej Brytanii na wypadek serii zamachów
Źródło zdjęć: © AFP | Carl Court
59

Jak opisuje "Daily Mail", gdyby w Wielkiej Brytanii doszło do serii zamachów Państwa Islamskiego czy też innych ekstremistycznych grup, do akcji weszłoby wojsko. Brytyjski dziennik zdradza, że władze mają planować w takim wypadku wysłać na ulice różnych miast ponad 5 tys. żołnierzy. Patrolowaliby oni miejsca, które są celami wysokiego ryzyka, i wspierali policję. Zielone światło takiej akcji musiałby dać tzw. komitet Kobra, któremu przewodniczy brytyjski premier. Gdy wojsko pilnowałoby bezpieczeństwa, agenci wywiadu zajmowaliby się szukaniem sprawców ataków i powiązanych z nimi grup.

Brytyjczycy mieli przygotować taki plan zaniepokojeni styczniowym zamachem w Paryżu na redakcję magazynu Charlie Hebdo, po której nastąpiła seria innych ataków. Zginęło w nich w sumie 20 osób, w tym napastnicy. Także Francuzi wysłali wówczas na ulice miast 10 tys. żołnierzy.

Szczegóły brytyjskiego tajnego planu na wypadek zamachów - według "DM" - były omawiane przez Narodową Radę Szefów Policji (NPCC) w kwietniu, a gazeta wpadła na nie, gdy protokół ze spotkania został przypadkowo i na krótko opublikowany na stronie internetowej NPCC.

Tymczasem inny brytyjski dziennik "The Guardian" opisuje, że armia ma nie być wcale zbyt przychylna pomysłowi wyprowadzenia na ulice wojska. Wśród argumentów wymienia się znaczną redukcję liczby żołnierzy, a delegowanie kolejnych 5 tys. do obowiązków policyjnych mogłoby więc być problematyczne. "Ale największym przeciwwskazaniem jest to, że żołnierzy raz wyprowadzonych na ulice będzie trudno potem wycofać. Wymagałoby to obniżenia poziomu zagrożenia (przed atakami terrorystycznymi - red.) przez siły bezpieczeństwa" - argumentuje "The Guardian".

Szacuje się, że w szeregach ISIS walczy kilkuset Brytyjczyków. Powrotu jeszcze bardziej zindoktrynowanych i przede wszystkim doświadczonych w boju radykałów boją się służby bezpieczeństwa wszystkich zachodnich państw. Ale ISIS nie tylko rekrutuje islamistów i zachęca ich do przyjazdu na Bliski Wschód, ale także do dokonywania zamachów na terenie ich rodzimych krajów.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
NFZ podnosi ceny w sanatoriach już od maja. Kto zapłaci najwięcej?
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Negocjacje pod ambasadą. Kobieta zabarykadowała się w aucie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Zabili 50 zakładników. Porwali pociąg w Pakistanie
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Rosja zaatakowała port w Odessie. Zginęło czterech Syryjczyków
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Ukraina ma "czerwone linie". Zełenski na nie wskazał
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Dyrektor CIA rozmawiał z szefem rosyjskiego wywiadu
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Poproszą Rosję o wsparcie. Jest deklaracja z Bośni i Hercegowiny
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Ekspert o sytuacji w obwodzie kurskim. Nie ma dobrych wieści
Węgry zmieniają konstytucję. Co to oznacza dla obywateli?
Węgry zmieniają konstytucję. Co to oznacza dla obywateli?
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat
Matecki w szpitalu? Służba Więzienna wydała komunikat
Szwajcarskie media: Czy polski rząd przygotowuje się do wojny z Rosją?
Szwajcarskie media: Czy polski rząd przygotowuje się do wojny z Rosją?
Zabawna sytuacja na wizji. Robiły sobie selfie z dziennikarzem
Zabawna sytuacja na wizji. Robiły sobie selfie z dziennikarzem