Matka Boska z twarzą Madonny - powszechne oburzenie
Rada Etyki Mediów i ojcowie paulini krytykują pismo "Machina" za opublikowanie na okładce wizerunku Matki Bożej Jasnogórskiej z twarzą piosenkarki Madonny. W wizerunek Dzieciątka wmontowano twarz córki piosenkarki.
09.02.2006 | aktual.: 09.02.2006 17:58
Ojciec Stanisław Tomoń uważa, że takie używanie wizerunku Matki Boskiej to obraza religijnych uczuć Polaków, jako, że zniekształcony został symbol wiary religijnej. Zdaniem ojców paulinów nic nie usprawiedliwia publikacji, traktują oni sprawę jako obraźliwy chwyt reklamowy.
Również zdaniem Rady Etyki Mediów, okładka obraża uczucia religijne chrześcijan. Przewodnicząca Rady Magdalena Bajer mówi, że urażeni mogą się poczuć się także Polacy niewierzący lub wyznający inne religie. Wyjaśnia, że Matka Boża Jasnogórska jest symbolem narodowym, do którego Polacy są przywiązanni niezależnie od wyznania. Według Magdaleny Bajer, lekkomyślność i brak wyobraźni spowodowały, że redakcja "Machiny" zdecydowała się na publikacje takiej okładki.
Zdaniem Rady Etyki Mediów, "Machina" złamała dwie zasady Karty Etycznej Mediów: szacunku i tolerancji oraz pierwszeństwa dobra odbiorcy. Pierwsza zasada mówi o poszanowaniu ludzkiej godności, praw, dóbr osobistych, a druga o tym, że podstawowe prawa czytelników, widzów i słuchaczy są nadrzędne wobec redakcji, dziennikarzy i wydawców.
W reakcji na publikację reklamodawcy wycofują ogłoszenia z następnych numerów "Machiny". To reakcja na komentarze w Internecie i listy przychodzące do firm.
Marcin Gruszka, przedstawiciel jednej z sieci komórkowych wyjaśnia, że jego firma zdecydowała się na taki krok po skargach od klientów. Dodaje, że firma otrzymała ponad sto listów i telefonów od klientów, którzy wyrazili oburzenie. Nie dostaliśmy żadnego listu z poparciem dla reklamowania się w tym piśmie, dlatego nasza reakcja była oczywista - wyjaśnia Marcin Gruszka.
"Machina" powraca na rynek po kilku latach nieobecności. W oświadczeniu redaktor naczelny pisma Piotr Metz napisał, że redakcja nie chciała obrazić uczuć religijnych czy jakichkolwiek innych. Wyjaśnia też, że w stosunku do gwiazd popkultury czesto używa się określenia "ikona", bo otacza je masowy kult zbliżony do religijnego. Metz podkreślił też, że okładka jest poświęcona Madonnie, która często przełamywała kulturowe tabu i taką filozofię chciała przekazać redakcja.