PolskaMarsz za legalizacją trawki - policja zatrzymała 35 osób

Marsz za legalizacją trawki - policja zatrzymała 35 osób

Marsz Wyzwolenia Konopi 2010 - manifestacja na rzecz legalizacji marihuany odbyła się w Warszawie. Wzięło w niej udział ok. pięciu tysięcy osób, które, skandując hasło "sadzić, palić, zalegalizować", przeszły sprzed Pałacu Kultury i Nauki pod sejm. Po manifestacji 35 osób zostało zatrzymanych przez warszawską policję. 15 z nich odpowie za posiadanie narkotyków.

Marsz za legalizacją trawki - policja zatrzymała 35 osób
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak

Jak poinformował rzecznik komendanta stołecznego policji Maciej Karczyński, w "Marszu Wyzwolenia Konopi", który przeszedł ulicami Warszawy, wzięło udział w sumie ok. pięciu tysięcy osób. - Już podczas manifestacji policjanci zatrzymali 15 osób, które miały przy sobie narkotyki. Zatrzymani zostali przewiezieni do śródmiejskiej komendy - powiedział Karczyński.

Wkrótce pod komendą zgromadzili się inni uczestnicy manifestacji, domagając się wypuszczenia zatrzymanych kolegów. - Policjanci poinformowali ich, że zgromadzenie jest nielegalne i że mają się rozejść. Ponieważ nie posłuchali, zaczęli ich legitymować - dodał Karczyński.

Jak zaznaczył, wtedy protestujący zaatakowali funkcjonariuszy. - Zatrzymaliśmy w sumie 20 osób. Trwają z nimi czynności - powiedział.

Wśród zatrzymanych są nieletni. - Zarówno rodzice jak i młodzi ludzie zapominają o jednym bardzo istotnym fakcie. Takie zatrzymanie skutkuje tym, że są notowani. Może się zdarzyć, że będą chcieli pracować w zawodzie, w którym jednym z warunków jest niekaralność i to przekreśli im szanse na spełnienie marzeń - powiedział rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski.

Manifestację zorganizowały organizacje, które działają na rzecz zalegalizowania tzw. miękkich narkotyków. Jak informowali organizatorzy, chcą zebrać 100 tys. podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą w sprawie legalizacji marihuany.

"Zmiany w ustawie (ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii) mają przyjąć taki kształt, aby raz na zawsze zakończyć karanie za posiadanie niewielkich ilości środków odurzających, co w szczególności dotyczy karania za ziele konopi" - napisali inicjatorzy akcji w rozdawanej podczas marszu okolicznościowej gazecie.

Jak informowali uczestnicy manifestacji, chcą zebrać 100 tys. podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą w sprawie legalizacji marihuany. W czasie przemarszu wykrzykiwano także: "chcemy palić na legalu" lub "chcemy 30 gram na własny użytek". Protestującym towarzyszyły samochody ciężarowe z platformami, na których rozwieszono transparenty z symbolem zielonego liścia konopi. Z ustawionych na platformach głośników rozlegała się muzyka reggae i m.in. utwór Louisa Armstronga "What a Wonderful World". Manifestację zabezpieczała stołeczna policja.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (600)